Aktualności
23.04.2020

Izzy and the Black Trees - debiutanci z Poznania

"Trust No One" to jeden z ciekawszych rockowych debiutów płytowych w 2020 roku na polskiej scenie muzycznej. Poznańska grupa Izzy and the Black Trees ze swoją twórczością chce docierać jednak również poza granice naszego kraju. O pracy nad krążkiem, swoich wcześniejszych doświadczeniach oraz planach zespołu w audycji Uwierz w Muzykę opowiadała wokalistka Izabela Rekowska. Zapraszamy do wysłuchania rozmowy!

Debiutancki krążek grupy Izzy and the Black Trees "Trust No One" ukazał się 7 kwietnia nakładem Anteny Krzyku. Mimo, że wiele zespołów ze względu na obecną sytuację ogólnoświatowej pandemii decyduje się na przekładanie premiery swoich albumów, poznańska formacja postanowiła nie zmieniać planów.

Odwołane zostały natomiast koncerty, m.in. w Londynie. "Mieliśmy zaplanowane działania w związku z wydaniem albumu. Cieszyliśmy się bardzo na występ w Anglii. Była zaplanowana taka mini trasa: Londyn, Bristol, Liverpool. I niestety te wszystkie plany się zmieniły. Oczywiście jesteśmy trochę w tzw. kropce. Po prostu staramy się teraz jak najwięcej robić w internecie czy też z pomocą różnych radiostacji. Chcemy, żeby ta muzyka dotarła jak najszerzej jak tylko może w tych warunkach. Postanowiliśmy jednak wydać album właśnie teraz pomimo, że już od jakiegoś czasu wiedzieliśmy, że koncerty nie będą możliwe do przeprowadzenia" - mówiła na naszej antenie Izabela Rekowska.

Wokalistka zespołu Izzy and the Black Trees studiowała w Anglii i mieszkała tam przez prawie 6 lat. Po godzinach zajmowała się też muzyką. Realizowała się solowo jako Ladybug. "Zawsze starałam się z gitarą czy potem z banjo chodzić po różnych klubach, barach i uczestniczyć w takich open mic sessions. Można było tam wejść prosto z ulicy i zagrać np. trzy piosenki. Ale w Londynie było ciężko znaleźć ludzi do grania w zespole. Każdy wpadał na jakiś czas i brakował stabilności. Tę stabilność i ludzi znalazłam dopiero w Polsce - w Poznaniu i okolicach" - wspomina.

Zanim powstała grupa Izzy and the Black Trees wokalistka realizowała swój inny projekt - Miss Is Sleepy. "Była to muzyka bardziej elektroniczna, elektroniczno-folkowa. Potem powstało Izzy and the Black Trees - czyli już bardziej gitarowo i ekspresyjnie. Dwa lata temu wyszła nasza EPka, która była zestawem moich piosenek napisanych także podczas pobytu w Londynie. Były one bardziej folkowe i nawiązywały do americany. Ale później w zespole pojawiły się nowe osoby, m.in. Mariusz Dojs, który gra na gitarze i jest odpowiedzialny za produkcję i miks nowego albumu. Potem znaleźli się też Mateusz Pawlukiewicz (który gra na perkusji) i Łukasz Mazurowski (który gra na basie). I energia się zmieniła, wszystko nagrało bardziej ostrzejszego, rockandrollowego sznytu. I jest nam bardzo dobrze z tym. Będziemy szli w taką stronę."

Z Izabelą Rekowską rozmawiał Michał Napiórkowski. Posłuchajcie!

Płytę "Trust No One" zwiastowały single: "Mr. President" oraz "Picasso's Octopuss". Album został nagrany Vintage Records Studio u Szymona Swobody. "To bardzo fajne studio położone pod Opalenicą w przepięknych okolicznościach przyrody. Spędziliśmy tam sporo czasu. Ale współpraca z Szymonem dobrze nam się układa i zawsze chętnie tam wracamy. Część instrumentów została tam nagrana. Potem w domu dogrywaliśmy niektóre partie gitar i parę partii wokalnych."

Przyjaciele - stań się jednym z nich: