Aktualności
25.09.2022

Siatkarze Indykpolu zdążą z formą na start PlusLigi?

Indykpol AZS Olsztyn zajął ostatnie miejsce w II Nowodworskim Turnieju Siatkówki Mężczyzn. Akademicy w półfinale przegrali 1:3 (23:25, 20:25, 25:21, 18:25) z drużyną LUK Lublin. W meczu o trzecie miejsce ulegli 0:3 (22:25, 18:25, 23:25) Projektowi Warszawa. A PlusLiga startuje już w kolejny weekend.

'

Dla akademików była to już ostatnia okazja do sprawdzenia formy w okresie przygotowawczym. Podstawowy wniosek, jaki nasuwa się po obejrzeniu obu spotkań to brak zgrania. Ale trudno o nie, jeśli trzej podstawowi zawodnicy - Mateusz Poręba, Taylor Averill i Joshua Tuaniga - trenują z zespołem od kilku dni. Indykpol wciąż czeka także na dwóch reprezentantów Polski z kadry U20. Jakub Hawryluk i Kamil Szymendera są kluczowymi postaciami dryżyny, która awansowała do finału ME. Do Olsztyna wrócą jednak dopiero na chwilę przed pierwszym meczem nowego sezonu PlusLigi.

W Nowym Dworze Mazowieckim olsztynianie momentami prezentowali się nieźle. Ale w ich grze brakowało konsekwencji do końca seta. W sobotnim półfinale zmierzyli się z LUK Lublin. Trener Javier Weber od pierwszej minuty postawił na: Joshua Tuanigę na rozegraniu, Bartłomieja Lipińskiego i Moritza Karlitka na przyjęciu, Mateusza Porebę i Taylora Averilla na środku, Karola Butryna na ataku i Jakuba Ciunajtisa na pozycji libero. Choć dobrze rozpoczęli dwie pierwsze partie, to nie byli w stanie utrzymać wypracowanej przewagi. Rywale w połowie każdego seta niwelował straty i przejmowali inicjatywę na parkiecie, czego efektem były ich wygrane, kolejno 25:23 i 25:20. W trzecim secie lepszy był Indykpol (25:21). Ale czwartą odsłonę meczu drużyna z Lublina wygrała 25:18 i całe spotkanie 3:1.

W niedzielę akademikom przyszło się więc zmierzyć w meczu o trzecie miejsce z Projektem Warszawa (który dzień wcześniej uległ Ślepskowi Malow Suwałki 0:3). Trener Weber dokonał tylko jednej zmiany w wyjściowym składzie. Miejsce Karola Butryna w ataku zajął Jan Król. Po dwóch przegranych setach - 22:25 i 18:25 - szansę dostali kolejni zawodnicy. m.in. Karol Jankiewicz, Robbert Andringa i Szymon Jakubiszak. Warszawianie ponownie byli jednak lepsi. Wygrali 25:23 a całe spotkanie 3:0.

"Brakuje nam zgrania, ponieważ w takim składzie trenowaliśmy tylko cztery dni. Trener wie nad czym musimy popracować. Zwracał nam na to już uwagę przed niedzielnym spotkaniem. Będziemy ciężko pracować na treningach i wierzę, że każdy z chłopaków da z siebie sto procent, aby to wszystko poprawić" - podsumował ostatnie sparingi Mateusz Poręba, środkowy Indykpolu AZS Olsztyn.

"Przegraliśmy dwa mecze, bowiem nie zagraliśmy swojej siatkówki, którą chcemy prezentować. Musimy wyciągnąć wnioski z tego turnieju, poprawić mankamenty i dobrze przygotować się do inauguracji sezonu" - powiedział Karol Jankiewicz, rozgrywający ekipy ze stolicy Warmii i Mazur.

Dla siatkarzy Indykpolu AZS Olsztyn były to ostatnie sparingi przed inauguracją sezonu 2022/2023. W okresie przygotowawczym odnieśli tylko jedno zwycięstwo. Jeden mecz zremisowali a cztery przegrali. A już w sobotę 1 października w Iławie w pierwszej kolejce PlusLigi zmierzą się z Mistrzem Polski i zwycięzcą Ligi Mistrzów - Grupą Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle. Początek spotkania o 14:45. Transmisja oczywiście na antenie Radia UWM FM!

Przyjaciele - stań się jednym z nich: