Aktualności
07.12.2022

Indykpol AZS Olsztyn ograł PGE Skrę Bełchatów!

Indykpol AZS Olsztyn pokonał w Iławie 3:1 (22:25, 25:15, 27:25, 27:25) PGE Skrę Bełchatów i awansował na dziewiąte miejsce w tabeli PlusLigi. Przebudził się Karol Butryn. Ale bardzo dobre spotkanie ponownie rozegrali też Taylor Averill, Bartłomiej Lipiński i Robbert Andringa (MVP meczu).

 

Trener Javier Weber nie dokonał żadnej zmiany w wyjściowym składzie. Wciąż nie mógł skorzystać z kontuzjowanego Moritza Karlitzka. Mecz rozpoczęli zatem ci sami zawodnicy, którzy w sobotę pokonali 3:0 Cuprum Lubin - Joshua Tuaniga, Karol Butryn, Mateusz Poręba, Taylor Averill, Robbert Andringa, Bartłomiej Lipiński i Jakub Hawryluk.

Akademicy na początku prezentowali się jednak zaskakująco słabo. Skra szybko zbudowała sobie pięciopunktowe prowadzenie (12:7). Ale olsztynianie zniwelowali stratę do zaledwie jednego oczka (17:18). I choć tego seta jeszcze nie udało im się wygrać (zakończył się wynikiem 25:22 dla gości), zdecydowanie w końcówce widać było przebudzenie "Zielonej Armii".

Kortowska drużyna potwierdziła to już w pierwszych minutach drugiej partii. Zaczęła ona od prowadzenia 6:3. Później przez moment gra się wyrównała. Ale prawdziwy szok środowi przeciwnicy przeżyli w połowie tego seta, gdy od stanu 14:11 Indykpol odskoczył na dziesięć puntów przewagi (21:11). Zwycięstwo było już formalnością. Udało sie zachować przewagę i wygrać 25:15. Co zdecydowanie dodało skrzydeł gospodarzom. Fantastycznie grali w obronie. Na pochwały kolejny raz zasłużył Jakub Hawryluk. Młody libero imponuje formą, od kiedy dostał szansę na regularne występy. Skuteczność w ataku poprawił Karol Butryn. Kolejny dobre spotkanie rozegrali też dwaj środkowi - Taylor Averill i Mateusz Poręba - oraz przyjmujący - Robbert Andringa i Bartłomiej Lipiński.

W secie trzecim akademicy prowadzili bardzo długo. I pokazali charakter w końcowym jego fragmencie, gdy do głosu doszli zawodnicy Skry. Było 22:19 dla gości, ale... wygrali olsztynianie 27:25. Partia czwarta i ostatnia miała podobny przebieg. Najpierw prowadzenie i kontrolowanie wydarzeń na parkiecie przez gospodarzy. Później przełamanie bełchatowian. A w końcówce dobra i skuteczna gra Indykpolu i zwycięstwo 27:25 a w całym meczu 3:1!

"Cała drużyna zagrała bardzo dobrze. Każdy mógł dostać statuetkę MVP. W pierwszym secie było troszkę nerwowości. Skra zaczęła bardzo mocno nagrywać. Ale od drugiego seta weszliśmy na swój optymalny poziom i wygraliśmy" - mówił po spotkaniu Jakub Hawryluk. "Dużo więcej dajemy z siebie na treningach. Jest nas coraz więcej, dzięki czemu możemy przygotowywać się w komplecie. I mam nadzieję, że w kolejnych spotkaniach bedzie to wyglądało jeszcze lepiej!".

Z libero akademików rozmawiał Mateusz Lewandowski.

A Janusz Siennicki o ocenę spotkania poprosił jego MVP - Robberta Andringę. Zapraszamy do wysłuchania rozmowy!

 

Kolejne spotkanie Indykpol AZS Olsztyn rozegra już w sobotę 10 grudnia. O 20:30 na wyjeździe zmierzy się z Cerradem Enea Czarnymi Radom. Transmisja - na antenie Radia UWM FM.

Przyjaciele - stań się jednym z nich: