Aktualności
18.03.2023

Stomilanki tracą przewagę nad rywalkami w walce o awans

Stomilanki Olsztyn zremisowały na wyjeździe 1-1 (1-1) z Resovią Rzeszów. Zachowały pozycję liderek I ligi, ale mają już tyle samo punktów co drugi w tabeli Rekord Bielsko-Biała (z którym przegrały tydzień wcześniej 0-1). Czy to już powód do niepokoju? 

Foto: Kobiecy Klub Piłkarski Stomilanki Olsztyn

Po pierwszej w tym sezonie porażce, drużyna Dariusza Maleszewskiego liczyła zapewne, że w Rzeszowie uda jej się wrócić na zwycięzką ścieżkę. Jednak zamiast cieszyć się z jedenastej wygranej, musiała przełknąć stratę dwóch punktów. Wynik meczu w dwunastej minucie strzałem zza pola karnego otworzyła Aleksandra Misiak. Ale po kilku kolejnych minutach Stomilanki wyrównały. Alicja Sokołowska popisała się również uderzeniem z dystansu.

Pierwsza połowa zakończyła remisem 1-1. Po przerwie żadnej ze stron nie udało się już trafić do bramki. Choć olsztynianki przeważały, wynik nie uległ zmianie.

"Nie wykorzystaliśmy swoich sytuacji. Byliśmy bliscy, żeby zdobyć te trzy punkty. Zabrakło detali w grze ofensywnej - finalizacji akcji" - ocenił trener Maleszewski.

Resovia Rzeszów - Stomilanki Olsztyn 1-1 (1-1)
Aleksandra Misiak 12' - Alicja Sokołowska 18'

Resovia: Barszcz - Misiak (70' Marszał), Puzio, Gajdur (46' Dańko), Strasińska (62' Litwin), Bednarz, Gołojuch, Florek, Czyż, Kaput, Kurasz.
Stomilanki: Ptaszek - Krech, Kędzia, Taranowska, Libera, Bida (76' Olender), Sokołowska, Rosiak, Kałużna, Osajkowska, Sunday (85' Milewska)

Teraz przed drużyną Dariusza Maleszewskiego intensywny tydzień. Już w środę 22 marca na wyjeździe w 1/8 finału Pucharu Polski zmierzą się z LZS-em Stare Oborzyska. Najbliższe spotkanie ligowe Stomilanki rozegrają na własnym boisku przy ul. Żytniej na olsztyńskich Dajtkach.  W niedzielę 26 marca o 12:30 podejmą czwartą drużyną tabeli - SWD Wodzisław Śląski.

Przyjaciele - stań się jednym z nich: