Pech nie opuszcza akademików... Kolejna kontuzja zawodnika Indykpolu

Młody atakujący Indykpolu AZS Olsztyn Remigiusz Kapica z powodu kontuzji stopy przez kilka tygodni będzie wyłączony z treningów i spotkań kortowskiej drużyny. To już kolejny po Janie Hadravie, Mateuszu Porębie i Wojciechu Żalińskim zawodnik, który wypadł w tym sezonie ze składu akademików.

Foto: Grzegorz Czykwin

Uraz Remigiusza Kapicy pojawił się przed rozpoczęciem ligowego meczu z Aluronem Virtu CMC Zawiercie. Podczas wykonywania zagrywki, poczuł ból w prawej stopie. Młody zawodnik zdecydował się jednak wystąpić w spotkaniu, w którym zdobył 14 punktów. Rozegrał cztery sety, także dlatego, że trener Paolo Montagnani nie miał go kim zastąpić. Pierwszy atakujący akademików Jan Hadrava także był kontuzjowany, a występujący z konieczności w tym sezonie także na tej pozycji nominalny przyjmujący Wojciech Żaliński nie doszedł do siebie po przebytej chorobie.

Na początku tygodnia Kapica przeszedł serie specjalistycznych badań. "Stwierdzone zostało złamanie zmęczeniowe kości śródstopia prawej stopy" - mówi lekarz klubu Wojciech Remiszewski. "Złamanie zmęczeniowe nie jest wynikiem nagłego, pojedynczego urazu - jak w przypadku zwykłego złamania. Przyczyniają się do niego niewielkie, ale często i długo powtarzane mikrourazy kości, a także nadmierne obciążenia więzadeł i zmęczenie mięśni. Podstawowym leczeniem jest odciążanie, a w tym przypadku, chodzenie o kulach bez obciążania prawej kończyny dolnej. Czas odciążania zależy od postępu gojenia się kości. Przerwa w grze zawodnika potrwa więc kilka tygodni."

Dla Remigiusza Kapicy obecny sezon PlusLigi jest pierwszym w seniorskiej siatkówce. Młody zawodnik Indykpolu AZS miał być zmiennikiem najskuteczniejszego atakującego drużyny Jana Hadravy. Kontuzja czeskiego siatkarza sprawiła, iż stał się podstawowym atakującym. Wystąpił dotychczach w 12 spotkaniach, w których zdobył 64 punkty.