Aktualności
04.12.2021

Seria akademików przerwana. Mistrz Polski wygrał w Iławie

Indykpol AZS Olsztyn przegrał w Iławie 0:3 (21:25, 18:25, 20:25) z Jastrzębskim Węglem i wciąż zajmuje czwarte miejsce w tabeli PlusLigi. Mistrzowie Polski zakończyli znakomitą serię siedmiu kolejnych zwycięstw akademików. W szeregach drużyny, którą prowadzi Andrea Gardini błyszczał Jan Hadrava.

Każda seria kiedyś się kończy. Indykpol w pierwszej części sezonu zrobił swoje. Ograł wszystkich słabszych rywali i stracił punkty jedynie z tymi, którzy zapewne będą liczyć się w walce o najwyższe lokaty. Jastrzębski Węgiel to obrońca tytułu. Ale ma już na koncie trzy porażki. Jednak w Iławie Mistrzowie Polski nawet przez moment nie dali się zaskoczyć gospodarzom. Wszystkie sety wygrali zdecydowanie: 25:21, 25:18 i 25:20.

Pewne zwycięstwo drużyna Andrei Gardniego zapewniła sobie twardą i dobrą grą w obronie, ale także świetną skutecznością Jana Hadravy. Czeski atakujący (występujący przez kilka lat w Olsztynie) w całym spotkaniu zdobył 22 punkty. Był niemal nie do zatrzymania. A akademicy nie potrafili zaskoczyć silnego rywala ani zagrywką ani spodobem rozgrywania akcji. Bardzo słabo prezentował się Karol Butryn (tylko 6 punktów w meczu). Nie błyszczał też Torey DeFalco (10 punktów). Najskuteczniejszy w kortowskiej drużynie był Mateusz Poręba (12 punktów). Marco Bonitta ponownie nie mógł skorzystać z kontuzjowanego Meisama Salehiego, co bardzo ogranicza rotację w przyjęciu. Z powodu urazu nie zagrał także Taylor Averill. W wyjściowym składzie zastąpił go Szymon Jakubiszak.

"Jastrzębiu należało się to zwycięstwo. Bardzo dobrze bronili a my nie byliśmy w stanie kończyć ważnych piłek. Trochę jestem zły za naszą postawę w końcówkach. Trochę żałuję, ale będziemy starać się iść do przodu" - podsumował Mateusz Poręba.

Mateusz Lewandowski rozmawiał także z trenerem akademików Marco Bonittą. "Chciałbym przeprosić naszych fanów, którzy w komplecie wypełnili halę w Iławie. Nie graliśmy zbyt dobrze i za to przepraszamy. Gratulacje dla Jastrzębskiego Węgla za zwycięstwo, zagrali bardzo dobre spotkanie - wiedzieli, czego chcieli" - mówił włoski szkoleniowiec.

A jak mecz podsumował jego MVP - Jan Hadrava? Posłuchajcie!

Indykpol AZS Olsztyn wciąż zajmuje czwarte miejsce w tabeli PlusLigi. Ale trudno będzie je utrzymać do końca roku. Akademicy w piątek 10 grudnia o 20:30 zmierzą się na wyjeździe z liderem - niepokonaną Grupą Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle. A 19 grudnia w Warszawie zagrają z Projektem.

Przyjaciele - stań się jednym z nich: