RADIO UWM FM

Uwierz w muzykę

Current track

Title

Artist

40 lat minęło jak jeden dzień. Jubileusz Huntera w Olsztynie

2025-05-15

„Jak się człowiek zaczyna za długo zastanawiać na wiekiem to może wpaść w depresję. Tu jednak nie ma czasu na to. Poza tym mamy cały czas kontakt z młodymi ludźmi. Nastolatkowie znowu są pod sceną” – mówi Paweł „Drak” Grzegorczyk o obchodzonym w tym roku 40-leciu zespołu Hunter. Przed koncertem w Olsztynie frontman grupy ze Szczytna został zapytamy między innymi o długo wyczekiwany materiał studyjny, jubileuszową setlistę czy olsztyński wątek historii grupy.

 

 

W tym roku rock/metalowy Hunter obchodzi 40-lecie działalności. Po zakończeniu jesienno-zimowej trasy klubowej, zespół zaczyna sezon koncertów pod gołym niebem. Pierwszym przystankiem będzie olsztyński amfiteatr, gdzie Hunter z Chórem Kantata, zespołami LARK i M2schron wystąpi na zaproszenie Miejskiego Ośrodka Kultury w piątek 16 maja.

Bardzo chciałem zagrać w amfiteatrze. Z tego co pamiętam, do tej pory udało nam się w nim wystąpić tylko raz. Bardzo nad tym ubolewam, bo lubię amfiteatry. Zespół jest nisko, a ludzie siedzą dookoła i gdzieś wyżej. To jest fajne, inne i dobrze robi na ego. 

Drak oprócz tego, że jest fanem koncertów w amfiteatrze i średniowiecznych zamków, przez pewien czas mieszkał w Olsztynie. Chociaż grupa powstała w Szczytnie, to stacjonowała również właśnie w stolicy regionu.

Przez parę lat mieszkałem niedaleko amfiteatru. Graliśmy próby pod akademikiem przy ulicy Żołnierskiej, a później pod salą gimnastyczną szkoły też przy Żołnierskiej. W tym czasie powstawały płyty „Medeis” i „T.E.L.I…”. Ładnych parę lat, dziesięć może więcej.

W rozmowie muzyk opowiedział o koncertowej setliście, którą usłyszymy w Olsztynie oraz o gościach zaproszonych na jubileuszowy koncert. Odniósł się również do pytania o nowe utwory grupy.

Nie jestem w tej chwili obiecać niczego na sto procent. Pewne jest to, że brakuje tylko wokali i sekcji smyczkowej na płytę akustyczną. Jest już bliżej niż dalej. Chcemy ten nasz koncept album skończyć i wydać na płycie. Jeżeli chodzi o płytę elektryczną to jakieś 2-3 lata temu spotkaliśmy się na zgrupowaniu u Letkiego na ranczu i robiliśmy nowe utwory. Z tych kilkunastu form, które wtedy zrobiliśmy może kilka się obroni. Czas to zweryfikuje.

To jednak wciąż melodia odległej przyszłości. Muzyk dodał, że chciałby skupić się na płycie akustycznej i dopiero po jej wydaniu zabrać się za materiał elektryczny. Więcej wieści z obozu Huntera w rozmowie Michała Napiórkowskiego. Posłuchajcie.

 


RADIO UWM FM

Uwierz w muzykę

Current track

Title

Artist