Trójmiejski zespół Ampacity 17 listopada wystąpił na Scenie Zgrzyt. Ich muzyka oscyluje wokół spacerocka i progrocka z elementami stonera. Po ośmioletniej przerwie od grania, kapela reaktywowała się i nagrała album „IV”. Krzysztof Buzderewicz rozmawiał o nim z Piotrem Paciorkowskim i Markiem Kosteckim.
Nowa płyta nieco różni się on od pozostałych. „Chcieliśmy odejść od czystego progresywnego rocka, który szczególnie jest obecny na naszej drugiej płycie” – mówi gitarzysta Ampacity, Piotr Paciorkowski.
Założenie które nam przyświecało, to żeby pewne rzeczy uprościć. Nasze płyty zawsze miały momenty kombinowania, chcieliśmy to trochę zmienić – przyznają muzycy.
W efekcie powstała znakomita płyta – trochę mniej dynamiczna, ale z elementami psychodeli i krautrocka. Ampacity podczas touru promującego nowy krążek koncertowało z toruńską Dolą. A w Olsztynie wystąpiła z nimi także PostNatura.
Posłuchajcie rozmowy Krzysztofa Buzderewicza z Piotrem Paciorkowskim i Markiem Kosteckim!
Foto: Beata Wiśniowska Fotografia