RADIO UWM FM

Uwierz w muzykę

Teraz gramy

Title

Artist

Stomil już tylko punkt nad strefą spadkową…

Napisane przez dnia

Stomil Olsztyn zremisował na wyjeździe 1-1 (1-0) z Polonią Lidzbark Warmiński i po dziesięciu kolejkach sezonu 2024/2025 zajmuje jedenaste miejsce w tabeli grupy I trzeciej ligi. „Duma Warmii” niebezpiecznie zbliża się do strefy spadkowej. Ma już tylko punkt przewagi nad miejscem, które oznacza degradację.

 

Foto: Stomil Olsztyn / Łukasz Kozłowski

Sobotnie spotkanie było debiutem w roli trenera pierwszej drużyny „biało-niebieskich” Piotra Gurzędy. Szkoleniowiec prowadzący wcześniej rezerwy Stomilu zastąpił na stanowisku Piotra Zajączkowskiego. I zdecydował się na kilka zmian w składzie. Do ataku został przesunięty Jakub Fronczak. Na środku pomocy zagrał Karol Żwir. A na prawej obronie – Mateusz Pajdak. W wyjściowej jedenastce znalazło się także miejsce dla Przemysława Klugiera. Za kartki pauzował natomiast Adam Paliwoda.

Choć w pierwszej połowie częściej przy piłce byli gospodarze, to olsztynianom udało się w końcówce wyjść na prowadzenie. Prawą stroną boiska urwał się Denis Gojko i zagrał do Karola Żwira. Kapitan z pięciu metrów pokonał Norberta Florczaka.

Polonia po zmianie stron nadal dominowała na boisku. I dopięła swego w 81. minucie. W zamieszaniu w polu karnym po stałym fragmencie gry dobrze odnalazł się Kostiantyn Czernij. Po jego strzale piłka całym obwodem minęła linię bramkową, choć obrońcy Stomilu próbowali ją jeszcze wybić. Mecz zakończył się zatem podziałem punktów, który nie satysfakcjonuje żadnej z drużyn.

Mieliśmy założenie, by wygrać ten mecz. Do pewnego momentu plan realizowaliśmy. Trzymaliśmy się swoich założeń, wynik do pewnego momentu utrzymywał się po naszej myśli. Natomiast po zmianach i w trakcie gry, przez zmęczenie zawodnicy zaczęli robić te rzeczy, których staraliśmy się unikać w treningu. Przyniosło to bramkę dla zespołu gospodarzy. Może nie wynikała ona z tego o czym mówię, ale po błędzie w ustawieniu był rzut rożny. W zamieszaniu padła bramka. Żałuję, bo to zawsze boli. Nasza taktyka polegała trochę na cierpieniu. Chcieliśmy grać w piłkę, ale w obronie byliśmy blisko siebie. Mieliśmy sobie pomagać, biegać, walczyć. Po odbiorze piłki mieliśmy grać szybko do przodu, zawieszać ją na naszych napastników, skrzydłowych, szukać przestrzeni za plecami przeciwnika. Parokrotnie tak to wyglądało. Po takiej akcji strzeliliśmy bramkę, natomiast potrzebujemy trochę czasu, żeby się wzmocnić motorycznie i odbudować”

– podsumował Piotr Gurzęda.

 

 

Polonia Lidzbark Warmiński – Stomil Olsztyn 1-1 (0-1)
Kostiantyn Czernij 81′ – Karol Żwir 45′

Stomil Olsztyn: Mateusz Małecki – Mateusz Pajdak (67′ Eryk Kosek), Paweł Flis, Piotr Jakubowski, Mateusz Jońca – Piotr Łysiak, Karol Żwir, Przemysław Klugier, Denis Gojko (72′ Jakub Bałdyga) – Jakub Fronczak (67′ Kaisei Hioki), Tamaz Babunadze (67′ Jakub Karpiński).

Polonia Lidzbark Warmiński (skład wyjściowy): Norbert Florczak – Yudai Shinonaga, Wiktor Preuss, Sergiej Gurow, Klaudiusz Krasa, Michał Skarbek, Kostiantyn Czernij, Wojciech Dziemidowicz, Adrian Morawski, Barłomiej Gorzycki, Kacper Kmiołek.

 

 

W dziesiątej kolejce III ligi swoje spotkanie wygrała trzecia z drużyn z naszego województwa. GKS Wikielec pokonał w piątek na własnym boisku 2-1 Jagiellonię II Białystok i zajmuje obecnie szóste miejsce w tabeli. Stomil o kolejne punkty powalczy w niedzielę 6 października. O 15:00 na stadionie przy Alei Piłsudskiego zmierzy się z GKS-em Bełchatów.

 


RADIO UWM FM

Uwierz w muzykę

Teraz gramy

Title

Artist