RADIO UWM FM Po trzech tygodniach przerwy do rywalizacji w Futsal Ekstraklasie wrócił Constract Lubawa. Wicemistrzowie Polski pokonali we własnej hali 8-3 (4-2) Dremana Opole Komprachcice. W tabeli zajmują trzecie miejsce – za głównymi rywalami w walce o tytuł, czyli Rekordem Bielsko-Biała i Piastem Gliwice.
Foto: KS Constract Lubawa
Przerwę w rozgrywkach zawodnicy trenera Dawida Grubalskiego wykorzystali m.in. na wyjazd do Hiszpanii. Rozegrali tam dwa mecze kontrolne. Zremisowali 1-1 z Fútbol Sala Valdepeñas i 4-4 z Manzanares Futbol Sala. W niedzielę przed własną publicznością (która tradycyjnie licznie pojawiła się na trybunach) mierzyli się z Dremanem, który nowy sezon rozpoczął od pewnej wygranej 6-2 z AZS-em UW Wilanów.
Goście świetnie weszli w mecz. Już w pierwszej minucie prowadzenia dała im bramka strzelona przez Mateusza Mrowca, który jeszcze kilka miesięcy temu grał w drużynie z Lubawy. Constract atakował, ale długo nie był w stanie pokonać bramkarza rywali. A ci w 17. minucie prowadzili już 2-0 za sprawą Sebastiana Szadurskiego. Na jego gola szybko odpowiedzieli jednak Sebastian Grubalski, Éverton i Tomasz Kriezel. Przed przerwą do własnej bramki trafił jeszcze Jakub Janczak i gospodarze uspokoili nieco swoich fanów. Było 4-2. W drugiej połowie kolejne cztery bramki zapisali na swoim koncie João Miguel, Éverton, Adriano Lemos i Pedrinho. Zespół z Opola stać było już tylko na jedno trafienie Roca Molinsa. Mecz zakończył się więc wynikiem 8-3.
Widziałem, że podeszliśmy źle do tego spotkania. Uczulaliśmy się na to, że rywal przyjedzie bardzo zmotywowany, a mimo to nie ustrzegliśmy się błędów… Dzisiaj kilku zawodników zabrakło, ale inni pokazali swoją przydatność. I myślę, że to okazałe zwycięstwo pokazuje siłę naszego kolektywu”
– podsumował trener Dawid Grubalski.
O przyczynę słabszej postawy na początku meczu został zapytany także Tomasz Kriezel.
Może za pewnie poczuliśmy się po tym wyjeździe do Hiszpanii i dwóch bardzo dobrych meczach? Siedziało nam to w głowie i myśleliśmy, że łatwo przyjdzie nam tu wygrać. A Dreman to naprawdę dobra drużyna i – zwłaszcza w pierwszej połowie – bardzo dobrze nam się przeciwstawił. I stąd te problemy na początku meczu.”
Constract Lubawa – Dreman Opole Komprachcice 8-3 (4-2)
Sebastian Grubalski 17′, Éverton 18′, 26′, Tomasz Kriezel 19′, Jakub Janczak 20′ (samobójcza), João Miguel 24′, Adriano Lemos 34′, Pedrinho 40′ – Mateusz Mrowiec 1′, Sebastian Szadurski 17′, Roc Molins 26′
Kolejne spotkanie Constract rozegra w sobotę 5 października. O 18:00 na wyjeździe zmierzy się z liderem tabeli i aktualnym mistrzem Polski – Rekordem Bielsko-Biała.
