Stomilanki Olsztyn przegrały na wyjeździe 0-3 (0-1) z Rekordem Bielsko-Biała i spadły na dziewiąte miejsce w tabeli Orlen Ekstraligi piłki nożnej kobiet. Była to już ich piąta porażka w ósmym spotkaniu rozegranym w sezonie 2024/2025. Martwić może także kontuzja, której doznała liderka defensywy zespołu prowadzonego przez Dariusza Maleszewskiego – Oliwia Ogierman.
Foto: bts.rekord.com.pl / Paweł Mruczek
Stomilanki liczyły zapewne na wywalczenie kolejnych punktów w lidze. Tydzień temu przełamały się bowiem po serii porażek i pokonały u siebie 2-0 Pogoń Dekpol Tczew. A w niedzielę pojechały na mecz z drużyną, którą wyprzedzały w tabeli o dwa oczka i która w tym sezonie nie wygrała jeszcze u siebie.
Wynik spotkania w dziesiątej minucie otworzyła Daria Długokęcka. Wykorzystała rzut karny podyktowany po faulu Ewy Sikory na Roksanie Gulec. Chwilę później mogło być 2-0, ale z uderzeniem głową Gulec poradziła sobie bramkarka Stomilanek. Olsztynianki szukały swoich okazji głównie w kontratakach i stałych fragmentach gry. Próbowały m.in. Bruna Marques i Tatiana Dabney. Pierwsza połowa zakończyła się jednak wynikiem 1-0. A tuż przed przerwą żółtą kartką ukarany został trener Stomilanek Dariusz Maleszewski, który tradycyjnie miał sporo uwag do pracy pani arbiter.
Po zmianie stron gra była nadal wyrównana. Ale zdecydowanie więcej konkretów w ofensywie pokazały bielszczanki. Bezlitośnie wykorzystywały też błędy rywalek. W 58. minucie Bruna Marques podała piłkę przed polem karnym… napastniczce Rekordu. Daria Długokęcka „na raty”, ale jednak pokonała Ewę Sikorę. Stomilanki nie spuściły głów. Walczyły o kontaktowe trafienie. Ale brakowało im konkretów w ataku. A gospodynie jeszcze raz cieszyły się po golu wprowadzonej na boisko w drugiej połowie Mai Szafran, która precyzyjnym uderzeniem wykończyła swój rajd lewą stroną boiska. Chwilę wcześniej poważnej kontuzji doznała Oliwia Ogierman. Opuszczała murawę z pomocą służb medycznych, widocznie kulejąc. Zapewne niebawem poznamy dokładną diagnozę. Warto podkreślić, że w końcówce spotkanie bardzo się zaostrzyło. Kartkami ukarane zostały m.in. Alicja Sokołowska i Kinga Puchalska. Rekord wygrał zasłużenie 3-0 i wyprzedził w tabeli Stomilanki.
Rekord Bielsko-Biała – Stomilanki Olsztyn 3-0 (1-0)
Daria Długokęcka 10′ (karny), 58′, Maja Szafran 74′
Stomilanki: Ewa Sikora – Karolina Taranowska, Oliwia Ogierman (68′ Julia Sitarz), Justyna Libera, Amelia Golubska, Katarzyna Kałużna, Alicja Sokołowka, Adrianna Rosiak, Bruna Marques (81′ Oliwia Korzec), Tatiana Hawkins-Dabney (81′ Weronika Kamala), Tabatha Santos Da Silva (68′ Kinga Puchalska).
Rekord: Izabela Sas – Martyna Gąsiorek, Julia Sikora, Małgorzata Lichwa, Martyna Cygan, Klaudia Olejniczak, Alicja Bednarek (71′ Nadia Czarnecka), Agnieszka Glinka (78′ Oliwia Zgoda), Roksana Gulec (64′ Maja Szafran), Julia Gutowska (71′ Katarzyna Jaszek), Daria Długokęcka (78′ Nicole Jendrzejczyk).
Żółte kartki: Amelia Golubska, Alicja Sokołowska, Kinga Puchalska, Ewa Sikora
O kolejne ligowe punkty Stomilanki Olsztyn powalczą 23 października. O 12:00 na własnym boisku zmierzą się z aktualnymi mistrzyniami Polski – Pogonią Szczecin. Wcześniej – bo już w najbliższą środę 16 października o 15:00 – czeka je wyjazdowe spotkanie 1/32 finału Orlen Pucharu Polski z Respektem Myślenice. Także drugi zespół Stomilanek (zwycięzca WPP) powalczy o awans. Choć zadanie będzie miał o wiele trudniejsze. Zagra bowiem z Górnikiem Łęczna (we wtorek 15 października o 14:30 na boisku przy ul. Żytniej).