RADIO UWM FM Stomil Olsztyn zremisował na wyjeździe 1-1 (1-0) z Jagiellonią II Białystok i jest już prawie pewny utrzymania w III lidze. Na kolejkę przed zakończeniem sezonu 2024/2025 zajmuje dwunaste miejsce w tabeli grupy I. W najbliższą sobotę 7 czerwca o 15:00 na własnym boisku zmierzy się z ŁKS-em Łomża.
Foto: stomil.olsztyn.pl
Jedynego gola dla olsztyńskiego zespołu w sobotę strzelił pochodzący z… Białegostoku Jakub Karpiński. W wyjściowym składzie pojawił się on w miejsce Shōtō Unno. Trener Piotr Gurzęda dokonał jeszcze jednej zmiany w porównaniu z wygranym 2-1 meczem z Wigrami Suwałki. Od pierwszej minuty zamiast Jakuba Orpika zagrał Mateusz Pajdak.
„Biało-niebiescy” w pierwszej połowie nie stworzyli sobie zbyt wielu okazji do zdobycia bramki. To gospodarze byli stroną przeważającą. Jednak Stomil mógł otworzyć wynik już w siedemnastej minucie. Dobrej sytuacji nie wykorzystał jednak Jakub Fronczak. Rezerwy Jagiellonii dały się zaskoczyć kilkanaście minut później, gdy w pole karne z lewego skrzydła wbiegł Mateusz Jońca i posłał piłkę w stronę świetnie ustawionego Karpińskiego. Ten nie pomylił się i z bliskiej odległości pokonał bramkarza rywali.
Po przerwie gospodarzom szybko udało sie doprowadzić do wyrównania. A właściwie zrobił to… Denis Gojko. Niefortunna interwencja pomocnika „Dumy Warmii” po wrzutce jednego z zawodników Jagiellonii z rzutu rożnego, zaskoczyła Łukasza Jakubowskiego. W 69. minucie olsztynianie mieli jeszcze szansę, by ponownie objąć prowadzenie. Niestety strzał Jakuba Orpika odbił się od poprzeczki. Mecz zakończył się więc remisem 1-1. To cenny punkt w walce o utrzymanie w III lidze.
Nasza dobra passa trzech zwycięstw z rzędu się zakończyła. Z drugiej strony jest to kolejny mecz, który daje nam punkty. Byliśmy blisko tego, żeby cieszyć się z utrzymania. Demony, które nas prześladują, niestety strzelamy gol samobójczy. Przeciwnik sobie sytuacji nie stworzył. My żałujemy m.in. poprzeczki Orpika. Wiedzieliśmy, że Jagiellonia II będzie w tym meczu kreować grę, my jesteśmy po dwóch tygodniach gry co trzy dni, i było widać zmęczenie. Szanujemy ten punkt, ale jesteśmy niepocieszeni, ale szanujemy ten punkt. Było widać jakość zawodników Jagiellonii II, ale spodziewaliśmy się, że będą kreować grę, udało nam się ich mocne wyeliminować. Sami strzelamy sobie bramkę i to może być podsumowanie tego meczu. W szatni powiedziałem piłkarzom, że bijemy się dalej, czeka nas trudne spotkanie z ŁKS-em Łomża. Długo nie rozmawialiśmy, bo wszyscy są świadomi jak byliśmy blisko.”
– podsumował trener Piotr Gurzęda.
Jagiellonia II Olsztyn – Stomil Olsztyn 1-1 (0-1)
Jakub Karpiński 30′ – Denis Gojko 49′ (samobójcza)
Stomil Olsztyn: Łukasz Jakubowski – Piotr Jakubowski, Piotr Łysiak, Paweł Flis, Mateusz Jońca – Mateusz Pajdak (88′ Oskar Bienenda), Karol Żwir, Przemysław Klugier (46′ Jakub Orpik), Jakub Fronczak (85′ Adam Paliwoda), Denis Gojko (90′ Aleksander Wtulich)- Jakub Karpiński (46′ Kacper Sionkowski).
W ostatnim kolejce sezonu Stomil Olsztyn zagra na własnym boisku z ŁKS-em Łomża. Mecz zaplanowano na najbliższą sobotę 7 czerwca o godzinie 15:00.
Czytaj dalej
