51. Ogólnopolskie Spotkania Zamkowe „Śpiewajmy Poezję” w Olsztynie już za nami. Czy spełniły oczekiwania publiczności? Sądząc po zainteresowaniu – TAK! Oceniając poziom konkursowych prezentacji – zdecydowanie TAK! Recenzując koncerty gwiazd festiwalu – TAK! Czegoś jednak zabrakło? Czy to tęsknota za zamkowym dziedzińcem, który od lat był „domem” tego festiwalu? A może pamięć o wielkich scenicznych wydarzeniach z przeszłości?
Tegoroczne Ogólnopolskie Spotkania Zamkowe „Śpiewajmy Poezję” nie były chyba mniej interesujące od tych poprzednich – jubileuszowych. W sobotę przepięknie na finał imprezy w Amfiteatrze im. Czesława Niemena zaśpiewała Katarzyna Groniec. W piątek widownię w charakterystyczny dla siebie sposób bawił Artur Andrus. Trochę kontrowersji być może wzbudził występ Tymona Tymańskiego w Galerii Sowa. Jest mistrzem w swojej bajce, ale… to nie ta poetycka bajka.
Festiwal otworzył natomiast koncert w Filharmonii Warmińsko-Mazurskiej im. Feliksa Nowowiejskiego. Program „Nieobecność” miał swoją premierę już trzy lata temu w Krakowie. Na scenie pojawili się m.in.: Mirosław Baka, Mikołaj Grabowski i Adam Woronowicz, a publiczność usłyszała również głos Piotra Fronczewskiego. „Odgrzewane kotlety nie smakują tak dobrze, jak własne produkcje” – to jedna z opinii o tym widowisku. A z własnych produkcji przecież przez lata słynęły właśnie Ogólnopolskie Spotkania Zamkowe „Śpiewajmy Poezję”. Może wrócą jeszcze czasy, że to z Olsztyna koncerty będą „brane” po premierze do Krakowa czy Warszawy, a nie na odwrót. To krok, który sprawi, że nie tylko miłośnicy piosenki z tekstem z regionu, ale i całego kraju będą chcieli w ostatnich dniach czerwca być tu razem z nami.
Zazwyczaj, gdy nie wiadomo o co chodzi, to… chodzi o pieniądze. 350 tysięcy złotych to jednak niemały budżet na trwającą trzy dni imprezę. Festiwal wspierały w tym roku: Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz Urząd Marszałkowski. Przed laty jednak swoje nagrody w konkursie fundowało również Miasto Olsztyn, Stowarzyszenie Autorów ZAiKS, Muzeum Polskiej Piosenki w Opolu czy TVP3 Olsztyn. O transmisjach telewizyjnych koncertów nie wspominając. Warto jednak podkreślić, że w tym roku organizatorzy poradzili sobie i bez telewizji. Bardzo dobrze zrealizowane koncerty konkursowe oraz koncert laureatów można było oglądać na żywo w internecie! Fantastycznie, z czułością i uważnością dla każdego artysty i artystki (a nawet ich psa!) poprowadziła je Jola Wiszniewska.
Z festiwalem rozstało się Muzeum Warmii i Mazur, co oznacza, że muzyka i poezja nie mają już wstępu na zamkowy dziedziniec. A to on swoją magią dodawał Spotkaniom Zamkowym tę niemierzalną w żaden sposób wartość. Bo wracało się „na zamek” (wcześniej też pod lipę). Amfiteatr – owszem – ma swoje atuty. Przede wszystkim ten, że pomieści dużo więcej słuchaczy. Brakuje mu jednak „tego nieopisanego czegoś”…
Konkurs wygrał duet – Gabriela Kundziewicz i Marcin Kiełbasa. Briela – bo pod takim pseudonimem od jakiegoś czasu wydaje swoje piosenki Gabrysia – wróciła na Spotkania po ośmiu latach. Jest dojrzalsza o wiele doświadczeń życiowych i scenicznych oraz gotowa na to, by zdobywać duże sceny – dzielić się swoją wrażliwością, głosem i talentem z milionami mieszkańców tego kraju. Dostrzegło też jury w składzie: Artur Andrus, Olaf Deriglasoff, Joanna Kondrat, Barbara Raduszkiewicz i Piotr Szauer.
Jestem bardzo wzruszona, bardzo szczęśliwa i – nie ukrywam – też zaskoczona tym wyborem. Było tutaj mnóstwo wspaniałych artystów, więc jest to dla mnie bardzo duże wyróżnienie. Niewiele jest obecnie festiwali, które umożliwiają wykonanie własnych piosenek w aranżach z pełnym zespołem. To wyjątkowa okazja, którą chce się wykorzystywać. Byłam przekonana, że jeśli tu wrócę, będzie wspaniale! Gdybym miała możliwość to wracałabym tu co rok!”
– mówiła po ogłoszeniu werdyktu pochodząca z Wasilkowa Gabriela Kundziewicz.
Fantastycznie w konkursie zaprezentowali się nasi olsztyńscy młodzi artyści: Andrzej Śleszyński i Natalia Kowalska. Choć są z różnych emocjonalnie światów, przekonali do nich i do siebie zarówno publiczność festiwalu, jak i jury. Otrzymali kolejno I i II nagrodę. A rozmawiał z nimi Piotr Szauer. Posłuchajcie!
Jedenastka finalistów stanęła na wysokości zadania. Milena Frej, Iga Kozacka, Blanka Magun, Wiktoria Miłkowska, Julia Alicja Połynko, Filip Rychcik, Marta Noemi Tabęcka, Julia Ukielska – Wy także jesteście wygranymi tego konkursu! Wróćcie tu za rok i pokażcie nam swój świat w piosenkach raz jeszcze!”
– dodał od siebie autor tej relacji i przewodniczący jury konkursu, Piotr Szauer. I dodał:
Jako jurorzy, którzy zdecydowali się właśnie na tych młodych artystów (a wybraliśmy ich z grona ponad 60 chętnych do tego, by zaśpiewać w konkursie), nie czuliśmy zawodu. Ja mam w sobie przekonanie, że to był bardzo dobry wybór! Wielu z nich pofrunęło wysoko również dzięki wsparciu festiwalowej orkiestry i fantastycznej pracy jej kierownika muzycznego – Piotra Banaszka. „Nie zazdroszczę Wam tego wyboru” – takie słowa słyszeliśmy z Joanną Kondrat, Basią Raduszkiewicz, Arturem Andrusem i Olafem Deriglasoffem wielokrotnie tuż po piątkowym koncercie konkursowym (i w sobotę również). Ogólnopolskie Spotkania Zamkowe „Śpiewajmy Poezję” to szczególny festiwal. Tu nie tylko szukamy wyjątkowych głosów, ale też scenicznych osobowości i zjawisk, indywidualności, znakomitych tekściarzy, kompozytorów i interpretatorów. To do młodych artystów należy decyzja – czy chcą nam opowiedzieć siebie własnym tekstem, wierszem a może piosenką Osieckiej, Przybory czy Młynarskiego. Jest tu miejsce dla wszystkich! Główną wartością jest jednak literacka wartość słowa i wrażliwość twórcy. Albo – jak powiedzą inni – prawda, która płynie ze sceny. Musimy w nią uwierzyć. Piszę te słowa z ogromną wdzięcznością, że kolejny raz dane było mi wsłuchiwać się jako juror w te cudowne konkursowe propozycje. Piszę to także z pełną odpowiedzialnością podpisując się pod tegorocznym werdyktem konkursowym, który miałem możliwość jako przewodniczący jury odczytać ze sceny Amfiteatru im. Czesława Niemena. Znam te emocje już z obu stron. Znam smak konkursowych „porażek” (sam doświadczałem ich trzykrotnie) i radość sięgania po nagrodę. I po latach mam też przeświadczenie, że to aż i tylko konkurs. Ważne jest by nadal śpiewać, nadal szukać miejsc, gdzie można dzielić się swoją opowieścią…”
Werdykt konkursu 51. Ogólnopolskich Spotkań Zamkowych „Śpiewajmy Poezję” w Olsztynie.
Nagroda Główna im. Agnieszki Osieckiej dla Najwybitniejszej Indywidualności 51. Spotkań:
Gabriela Kundziewicz i Marcin Kiełbasa
I Nagroda: Andrzej Śleszyński
II Nagroda: Natalia Kowalska
III Nagroda równorzędnie: Iga Kozacka i Marta Tabęcka
Wyróżnienie – zaproszenie do Koncertu Laureatów 2025: Julia Ukielska
Dwie Nagrody Specjalne od Radia Olsztyn: Blanka Magun, Gabriela Kundziewicz i Marcin Kiełbasa
A jak konkurs i laureatów ocenił Artur Andrus? Posłuchajcie!
Radio UWM FM było patronem medialnym 51. Ogólnopolskich Spotkań Zamkowych „Śpiewajmy Poezję” w Olsztynie.