Sześćdziesiątka Piotra Banacha

„Rodzina uważała, że jestem antytalentem muzycznym. Moja mama piosenki, które poznałem w przedszkolu, rozpoznawała po tekście, bo po melodii się nie dało” – tak swoje początki wspomina Piotr Banach, założyciel m.in. grup Hey i Indios Bravos. W tym roku muzyk celebruje jubileusz. Spotkaliśmy się z nim podczas Ostróda Reggae Festivalu.

Oszałamiająca kariera zespołu Hey w latach 90. nie byłaby możliwa bez Piotra Banacha. Gdy w Polsce rozpętała się tzw. Heyomania był już doświadczonym muzykiem znanym ze szczecińskich grup Kryterium, Grass, Kolaboranci i Dum Dum. Jak mówi, sukces Heya go nie zaskoczył.

Wiem, że to brzmi megalomańsko, ale wiedziałem, że tak będzie. Kiedy zakładałem zespół, dzwoniłem do Kaśki Nosowskiej, werbowałem ludzi, mówiłem: Słuchajcie, jeżeli dołączycie do Heya to za rok będziemy numerem jeden w tym kraju. Wszyscy się pukali w głowę. Nie wiem, skąd to wiedziałem, bo nic mnie do tego nie upoważniało.

Piotr Banach odszedł z Heya w 1999 roku „zmęczony, zniechęcony i zawiedziony środowiskiem muzycznym”. Odpoczywając zwiedzał świat i zastanawiał się, co dalej robić ze swoim życiem. W postanowieniu, że nie będzie już muzykiem, nie wytrwał jednak długo.

Za pomocą muzyki komunikuję się ze światem, to jest mój język wypowiedzi. Jak tak zamilknąć w wieku trzydziestu kilku lat i już się więcej nie odezwać?

Na początku nowego stulecia solowy projekt Banach & Indios Bravos przekształcił się w regularny zespół, a jego wokalistą został, związany z rosnącą wówczas w siłę sceną rapową, Gutek. Ostatnią płytę grupa wydała w 2013 roku, a dwa lata później zawiesiła działalność.

Gutek już nie chce wracać do Indios Bravos. Pytam ludzi, robię konsultacje. Czy to miałoby rację bytu? Nie wiem. Na razie nie spędza mi to snu z powiek. Myślenie o tym, czy Indios Bravos wróci jest na dalszym planie.

Na tym najbliższym jest zespół BAiKA, współtworzony z Kafi. Na dziesięciolecie działalności ma ukazać się nowa, trzecia już płyta.

Kiedy jestem z Kafi na scenie czuję dreszcz ekscytacji. Podobnie się czułem z Kaśką Nosowską i Gutkiem. Kafi jest logiczną kontynuacją i wielkim moim szczęściem, że kolejny raz współpracuję z kimś naprawdę wyjątkowym.

Piotr Banach zadebiutował też w ostatnim czasie jako autor książki „Banach dzieciom w każdym wieku”. W planach jest już kolejne wydawnictwo.

Posłuchajcie rozmowy Anny Ratkowskiej z Piotrem Banachem podczas Ostróda Reggae Festivalu.