Constract Lubawa pokonał we własnej hali 4-3 (2-2) We-Met Futsal Club Gmina Sierakowice i awansował na czwarte miejsce w tabeli FOGO Futsal Ekstraklasy. Te dwie drużyny zamieniły się zatem miejscami, a rywalizacja na parkiecie była bardzo zacięta. W sobotę „Konstruktorzy” powalczą o awans do kolejnej rundy Pucharu Polski.

Foto: KS Constract Lubawa
Wysoka pozycja zespołu z Kaszub może być dla niektórych zaskoczeniem. Warto jednak podkreślić, że przed nim jeszcze mecze z Piastem Gliwice i Rekordem Bielsko-Biała. Środowe spotkanie w Lubawie miało być testem, na co naprawdę stać podopiecznych Oleksandra Bondara.
Początek był bardzo wyrównany. Obie ekipy tworzyły sobie okazje pod bramką rywali. Ale to gospodarze w szóstej minucie dwukrotnie cieszyli się po golach Pedrinho. We-Met odpowiedział błyskawicznie, a na listę strzelców wpisał się Dominik Ostrák. Tuż przed przerwą do wyrównania doprowadził natomiast Mateusz Madziąg, dobijając piłkę po uderzeniu Bryana Mery.
Po zmianie stron inicjatywa należała ponownie do Constractu. W 23. minucie rzut karny wykorzystał Bruno Cintra. Chwilę później płaskim strzałem z dystansu tuż przy słupku bramkarza gości pokonał Kacper Sendlewski i lubawianie znów prowadzili dwiema bramkami. Mieli mecz pod kontrolą. A jedyny błąd popełnili… na cztery dziesiąte sekundy przed ostatnią syreną. Drugi gol Mateusza Madziąga nie zabrał jednak kompletu punktów zawodnikom trenera Dawida Grubalskiego.
Constract Lubawa – We-Met Futsal Club Kamienica Królewska 4-3 (2-2)
Pedrinho 6′, 6′, Bruno Cintra 23′ (karny), Kacper Sendlewski 29′ – Dominik Ostrák 7′, Mateusz Madziąg 18′, 40′
Constract: Gutta – Pedro Pereira, Kacper Sendlewski, Adriano Lemos, Bruno Cintra oraz: Jan Rutkowski, Paweł Kaniewski, Matheus Dener, Pedrinho, Szymon Licznerski, Łukasz Frankiewicz, Sebastian Grubalski.
Żółte kartki: Gutta, Szymon Licznerski – Moustapha Diakite, Dawid Łapigrowski.
Po jedenastu kolejkach nowego sezonu Constract Lubawa zajmuje czwarte miejsce w tabeli FOGO Futsal Ekstraklasy. Do lidera – Texom Eurobusu Przemyśl – wciąż traci sześć punktów. Kolejne ligowe spotkanie drużyna Dawida Grubalskiego rozegra dopiero 16 listopada. Na wyjeździe zmierzy się wtedy z wiceliderem rozgrywek GI Malepszy Futsal Leszno. Natomiast już w najbliższą sobotę 8 listopada powalczy o awans do kolejnej rundy Pucharu Polski. O 19:00 zagra w Białymstoku z Bonito Heliosem II.
RADIO UWM FM