RADIO UWM FM W 11. kolejce I ligi piłki ręcznej doszło do derbowego starcia pomiędzy Szczypiorniakiem Olsztyn i Warmią Energa Olsztyn. Faworyzowana drużyna Mateusza Antolaka wygrała 30:23 (14:12). Mecz w teorii miał być jednostronnym widowiskiem, ale okazał się nie lada gratką dla kibiców, którzy zdecydowali się oglądać akurat to spotkanie w Hali Urania.
Choć do spotkania w Hali Urania to Warmia Energa Olsztyn podchodziła jako teoretycznie silniejsza drużyna, to ostatni w tabeli Szczypiorniak rozpoczął mecz bardzo odważnie. Przez pierwsze kilka minut młodzi zawodnicy trenera Konstantego Targońskiego nie pozwalali rywalom na zdobycie przewagi. Sami prowadzili: 1:0 i 3:2. Podopieczni Mateusza Antolaka przełamali rywala około dziewiątej minuty i bardzo szybko odskoczyli na pięć bramek. Taki stan rzeczy nie utrzymywał się długo. Szczypiorniak zaczął odrabiać straty. Jednak tym razem Warmia nie dała się dogonić i na przerwę schodziła prowadząc 14:12.
Po zmianie stron gospodarze długo utrzymywali kontakt z rywalem. Jednak najwyraźniej nie wytrzymali tego starcia fizycznie. W ostatnich dziesięciu minutach bramki padały już tylko po stronie zawodników w czerwonych koszulkach, którzy wygrali pewnie – 30:23. Docenić trzeba wysoką frekwencję na meczu – mimo rozgrywanego o tej samej porze w Hali Urania spotkania Indykpolu AZS-u Olsztyn, gdzie po raz kolejny kibice akademików wypełnili trybuny po brzegi.
Chcieliśmy dziś dać zagrać wszystkim. Udało się to połowicznie, bo Szczypiorniak postawił trudne warunki. Myślę, że mecz był ciekawy dla kibiców. My cieszymy się z trzech punktów i myślimy już o kolejnych spotkaniach”
– podsumował Mateusz Antolak.
Warmia jest na trzecim miejscu w tabeli i walczy o inne cele. My chcieliśmy zagrać jak najlepsze spotkanie. Każdy z zawodników miał dać z siebie wszystko. Patrząc na cały mecz, myślę, że olsztyniacy pokazali, że potrafią grać w piłkę ręczną!”
– chwalił swoich zawodników trener Szczypiorniaka, Konstanty Targoński.
Nikodem Banach rozmawiał także z kapitanem gospodarzy – Mirosławem Ośko. Posłuchajcie!
Szczypiorniak Olsztyn – Warmia Energa Olsztyn 23:30 (12:14)
Szczypiorniak Olsztyn: Oliwier Kiełbowski, Adrian Stachyra, Maciej Kowalczyk – Mirosław Ośko (1), Jakub Bartczak, Dominik Ziejewski (1), Karol Domagalski (7), Mateusz Liszewski (3), Krystian Strączek (5), Jakub Zasępa (2), Michał Czapliński, Paweł Deptuła (4), Wojciech Wicinek, Wojciech Skalski.
Warmia Energa Olsztyn: Cezary Kaczmarczyk, Dawid Urbanowicz – Dawid Reichel (5), Filip Drobik (2), Cezary Kaczmarczyk, Filip Cemka, Michał Sikorski (5), Kacper Łapiński (7), Mikita Baranau, Konrad Kruszyński (1), Marcin Kniotek (1), Maksymilian Chyła, Jakub Ostrówka (3), Michał Derdzikowski (3), Dawid Jankowski (3), Franciszek Mrozkowiak.
W tabeli grupy A I ligi piłki ręcznej Szczypiorniak Olsztyn z zerowym dorobkiem punktowym wciąż zajmuje ostatnie miejsce. Warmia Energa Olsztyn jest trzecia i traci osiem punktów do lidera – KPR-u Żukowo. Kolejne spotkanie rozegra już w środę 26 listopada. O 19:30 w małej arenie Hali Urania zmierzy się z SMS-em ZPRP Kwidzyn.
Czytaj dalej
