Kolejne sukcesy olsztyńskiego taekwondo. W przyszłym roku rozpocznie się walka o Los Angeles

Siedem medali międzynarodowych imprez wywalczyli w tym roku olsztyńscy taekwondziści. Podopieczni Macieja Ruty i Marcina Chorzelewskiego zakończyli sezon sięgając w Prisztinie po srebro i brąz mistrzostw Europy U-21. Start w Kosowie w naszym studiu podsumowali Mateusz Chrzanowski i Zbigniew Jabłoński. A jednego ze szkoleniowców AZS UWM Olsztyn zapytaliśmy także o plany na kolejne miesiące. Niebawem zaczyna się bowiem walka o przepustki na igrzyska olimpijskie w Los Angeles. Posłuchajcie rozmowy Piotra Szauera!

Zbigniew Jabłoński i Mateusz Chrzanowski to tegoroczni mistrzowie Polski seniorów w swoich kategoriach wagowych. Do Kosowa polecieli z nadziejami na medale mistrzostw Europy U-21. Szczególnie drugi z wymienionych zawodników miał podstawy do tego, by myśleć nawet o złocie. Przed rokiem w Sarajewie dotarł bowiem do finału i wrócił do Olsztyna ze srebrem. Teraz wywalczył natomiast brąz.

Chrzanowski – który na początku grudnia dotarł także do ćwierćfinału mistrzostw świata U21 w Kenii – w kategorii do 68 kilogramów wygrał trzy walki. Pokonał kolejno: reprezentanta gospodarzy Eliona Agushiego, Hiszpana Pedro Garcię Klaila oraz Holendra Joepa Van Limpta. W półfinale minimalnie lepszy od niego okazał się jednak Hiszpan Adrian Salanova Liste. Widać było po nim już zmęczenie wyczerpującym sezonem. Startował też… z lekkim urazem palca.

Wszyscy zawodnicy byli już na tych mistrzostwach zmęczeni. Był to ciężki turniej i ciężki sezon. W końcu można odsapnąć, a od przyszłego roku znowu walczyć – m.in. o medal seniorskich ME”

– mówił w naszym studiu Mateusz Chrzanowski.

W Prisztinie świetnie zaprezentował się także Zbigniew Jabłoński. Awansował do finału w kategorii powyżej 87 kilogramów i z Kosowa wróci ze srebrnym medalem! Wygrał swoje pojedynki ze Słowakiem Aurelem Spakiem, Ukraińcem Davidem Huliim, występującym pod neutralną flagą Kirillem Lisitsinem oraz Grekiem Petrosem Giannouchidisem. W finale musiał jednak uznać wyższość Włocha Mattii Molina (0-2).

Jechałem z nadziejami na złoty medal. Drugie miejsce to też bardzo dobry wynik. Pierwsze dwie walki były dość łatwe. Zdecydowanie najtrudniej było w ćwierćfinale z Rosjaninem, no i w finale musiałem pogodzić się ze zwycięstwem Włocha. To doświadczony zawodnik, który bardzo dobrze mnie wypunktował. To był bardziej taktyczny pojedynek”

– podsumował.

Posłuchajcie rozmowy Piotra Szauera z Mateuszem Chrzanowskim i Zbigniewem Jabłońskim oraz ich trenerem Maciejem Rutą!

Swoich podopiecznych w naszym studiu chwalił trener Maciej Ruta. Przypomniał również inne tegoroczne sukcesy olsztyńskiego taekwondo.

To był bardzo intensywny rok. Sezon trzeba uznać za bardzo udany! Jako klub AZS UWM Olsztyn i Start Olsztyn zdobyliśmy siedem medali międzynarodowych imprez. Szymon Piątkowski wywalczył dla Polski pierwszy od 24 lat medal mistrzostw świata. Dorzucił do tego brązowy medal mistrzostw Europy w kategoriach olimpijskich oraz srebro Uniwersjady (jedyny medal w historii naszego klubu jeżeli chodzi o taekwondo olimpijskie). Paweł Bisior zdobył brązowy medal mistrzostw świata i złoty mistrzostw Europy kadetów. A teraz Mateusz Chrzanowski i Zbigniew Jabłoński sięgnęli po brąz i srebro mistrzostw Europy U-21.”