RADIO UWM FM W ostatnim meczu sparingowym przed startem sezonu 2023/2024 w II lidze Stomil Olsztyn zremisował na wyjeździe 1-1 (1-0) z Lechią Gdańsk. „Duma Warmii” przez dłuższą część spotkania prowadziła po bramce Filipa Wójcika. Gospodarze wyrównali dopiero w doliczonym czasie gry za sprawą Bassekou Diabaté.
Trener Patryk Czubak dał w sobotę szansę większości zawodników, którzy rozpatrywani są do gry w pierwszym składzie na pierwsze ligowe spotkanie. Zabrakło jedynie kontuzjowanego Karola Żwira, leczącego drobny uraz Filipa Laskowskiego i Shuna Shibaty. Japończyk jednak prawdopodobnie opuści Olsztyn. Blisko zakontraktowania zawodnika jest bowiem GKS Katowice.
Wynik meczu w 17. minucie otworzył Filip Wójcik. Pomocnik wykorzystał bardzo dobre podanie Michała Karlikowskiego. Trzeba jednak przyznać, że na początku spotkania pewniej na boisku prezentowali się gdańczanie, prowadzeni od kilku tygodni przez… byłego szkoleniowca Stomilu – Szymona Grabowskiego. Brakowało im jednak skuteczności.
Po przerwie na placu gry pojawili się m.in. Łukasz Jakubowski i Tomasz Bała. Bramkarz oraz napastnik trenują z olsztyńską drużyną od początku okresu przygotowawczego i są blisko podpisania kontraktów na najbliższy sezon. Nową postacią w „biało-niebieskich” barwach jest natomiast Y?dai Shinonaga. To japoński pomocnik występujący ostatnio w rezerwach Korony Kielce. Trener Czubak po meczu podkreślał, że tę trójkę zawodników widziałby w kadrze swojego zespołu.
W drugiej połowie Stomil prezentował się solidnie, ale nie poprawił już swojego dorobku bramkowego. Za to gospodarzom w doliczonym czasie gry udało się wyrównać. Jakubowskiego pokonał Bassekou Diabaté i mecz zakończył się wynikiem 1-1.
„Musimy popracować nad pierwszymi 20. minutami meczu. Podobnie jak ze Zniczem Pruszków na początku meczu zabrakło nam tego na czym nam najbardziej zależy: momentów pressingowych w odpowiedniej intensywności. Skorygowaliśmy wyjście jednego z naszych zawodników w momencie wejście szeroko szóstki przeciwnika i to nam pozwoliło na to, żeby być bardziej efektywniejszym. Możemy się cieszyć ze strzelonej bramki. Chapeau bas, bo zrobiliśmy kopię z treningu. W drugiej połowie straciliśmy bramkę w ostatniej minucie, to przez dłuższą część dobrze czuliśmy się z piłką. To wszystko od nas zależy jak długo będzie operować piłką” – mówił po meczu Patryk Czubak.
Posłuchajcie też, jak spotkanie podsumował trener Lechii Gdańsk – Szymon Grabowski.
15 lipca 2023 – Gdańsk (Stadion Miejski)
Lechia Gdańsk – Stomil Olsztyn 1-1 (0-1)
Bassekou Diabaté 90′ – Filip Wójcik 17′
Lechia Gdańsk: Antoni Mikułko – David Stec, Bartosz Brzęk, Adam Kardaś, Miłosz Kałahur – Dominik Piła, Tomasz Neugebauer, Jan Biegański, Miłosz Szczepański (46′ Bassekou Diabaté), Kacper Sezonienko (46′ Mateusz Rzeźnik) – Łukasz Zjawiński.
Stomil Olsztyn: Miłosz Garstkiewicz (46′ Łukasz Jakubowski) – Filip Wójcik (77′ Łukasz Borkowski), Bartosz Waleńcik, Hubert Sadowski, Lukáš Kubáň (46′ Filip Szabaciuk), Michał Karlikowski (46′ Daniel Pietraszkiewicz) – Hubert Krawczun, Marcin Stromecki (64′ Y?dai Shinonaga), Michal Bezpalec, Bartosz Florek (46′ Łukasz Szramowski) – Piotr Kurbiel (46′ Tomasz Bała).
W niedzielę i poniedziałek piłkarze Stomilu będą odpoczywać. Przygotowania do pierwszego w tym sezonie meczu ligowego rozpoczną dopiero we wtorek. Przypomnijmy, że w pierwszej kolejcie „Duma Warmii” na własnym boisku zmierzy się z Zagłębiem II Lubin. Spotkanie zaplanowano na niedzielę 23 lipca o 16:00.
Foto: Stomil Olsztyn
