Przed startem sezonu w III lidze rozmawialiśmy z Adamem Paliwodą i Piotrem Łysiakiem – zawodnikami, którzy po latach wrócili do Olsztyna, by w barwach Stomilu dać kibicom ze stolicy regionu trochę radości. Obaj podkreślają, że drużyna wciąż jest w budowie, ale stać ją na punktowanie w każdym meczu.
Naszą namocniejszą stroną będzie organizacja w grze defensywnej i szybkie przejście do kontrataku – mówi Adam Paliwoda, który jest wychowankiem Stomilu, ale w seniorską piłkę grał poza Olsztynem (m.in. w Huraganie Morąg, Zawiszy Bydgoszcz i Olimpii Grudziądz).
To miasto zasługuje na to, żeby Stomil wrócił na szczebel centralny. Będziemy chcieli wygrywać każdy mecz i na pewno nie zabraknie nam charakteru i ambicji. Będziemy się zgrywać, lepiej siebie rozumieć i po jakimś czasie ocenimy na co stać ten zespół.
Piotr Łysiak do Olsztyna wrócił po 10 latach. 31-letni pomocnik podkreśla, że przygotowania były szybkie.
Drużyna pewnie jeszcze nie jest do końca zbudowana. Ale jest już jakiś trzon. Ze sparingu na sparing wyglądaliśmy coraz lepiej. Widzę, że robimy postęp. Gdzie jest nasza górna granica? Nie wiem? Najważniejsze jest to, żeby dobrze zainaugurować sezon i zdobywać punkty w każdym meczu.
Posłuchajcie rozmowy Mikołaja Semeraka!
Sezon 2024/2025 w III lidze Stomil Olsztyn zainauguruje w piątek 2 sierpnia. O 18:00 na własnym boisku zmierzy się z Unią Skierniewice. A już we wtorek 6 sierpnia o 19:00 w rundzie wstępnej Pucharu Polski zagra na wyjeździe z Podbeskidziem Bielsko-Biała.
Foto: Stomil Olsztyn