Bartosz Tarachulski został nowym trenerem Stomilu Olsztyn. 48-letni szkoleniowiec prowadził dotąd samodzielnie Pogoń Siedlce, Legionovię Legionowo i KKS Kalisz. Z „Dumą Warmii” związał się kontraktem obowiązującym od końca sezonu 2024/2025 (z opcją przedłużenia o kolejny rok). Na stanowisku zastąpił Janusza Bucholca.
Bartosz Tarachulski w poprzednim sezonie prowadził drugoligowy KKS Kalisz, z którym wywalczył awans do półfinału Fortuna Pucharu Polski. Tam nieznacznie uległ późniejszemu zwycięzcy tych rozgrywek – Legii Warszawa. A po drodze do najlepszej czwórki eliminował m.in. Widzew Łódź, Górnika Zabrze i Śląsk Wrocław.
KKS do ostatniej kolejki walczył także o miejsce w strefie barażowej o awans do Fortuna 1 Ligi. Tę rywalizację nieznacznie przegrał ze… Stomilem Olsztyn. Pod jego batutą kaliszanie zakończyli zmagania na siódmym miejscu tabeli II ligi (z bilansem 15 zwycięstw, 9 remisów i 10 porażek oraz największą liczbą zdobytych bramek).
Jako piłkarz występował w Walii, Szkocji, Izraelu, Belgii i Grecji, a także na krajowym podwórku (w Ruchu Chorzów, Widzewie Łódź, Polonii Warszawa czy Górniku Zabrze). Na koncie ma ponad 100 występów w Ekstraklasie.
Bardzo się cieszę, że trafiłem do Stomilu Olsztyn. Drużyna ma potencjał i w rundzie wiosennej będziemy starali się jak najszybciej zapewnić sobie utrzymanie, a następnie – jeśli pojawi się okazja – zaatakować baraże o Fortuna 1. Ligę. Dotychczas prowadzone przeze mnie zespoły grały widowiskowo, strzelały dużo bramek i chciałbym, by było podobnie ze Stomilem Olsztyn – zapowiada nowy szkoleniowiec „Dumy Warmii”.
Foto: Stomil Olsztyn