Michał Wasilewski to pochodzący z Mazur muzyk, producent i aranżer. Do niedawna był najbardziej znany z działalności w elektropopowym zespole Xxanaxx. Od pewnego czasu stoi za projektem Beksiński.Live. Multimedialny spektakl dotarł 13 czerwca do Olsztyna. A Michał Napiórkowski wykorzystał tę okazję, by porozmawiać ze swoim imiennikiem.
Zgromadzona 13 czerwca w Hali Urania publiczność mogła podziwiać animacje oparte na dziełach malarskich mistrza oraz szereg znakomitych gości, takich jak Nosowska, Król, Fisz i Rogucki.
„Na popiele i zgliszczach zasiałem kwiatek, który wypuszcza zielony listek” – tak o autorskiej interpretacji obrazów Zdzisława Beksińskiego mówi Michał Wasielewski. „W tym co robił jest mimo wszystko dużo nadziei” – tłumaczy urodzony w Szczytnie muzyk. Wraz z drugim filarem projektu, wokalistą Kamilem „Wishlakem” Zawiślakiem oraz ze wsparciem dodatkowych muzyków i sekcji smyczkowej przygotowali półtoragodzinny występ, podczas którego na telebimach wyświetlane są ruchome obrazy Beksińskiego.
Podczas wizyty w studio Wasilewski opowiedział o genezie projektu, kontrowersjach które wzbudza i dalszych losach spektaklu. Pochwalił nową halę Urania, w której dane mu było wystąpić. Zdradził także, czym zajmuje się obecnie i co dalej z zespołem Xxanaxx.
Posłuchajcie rozmowy Michała Napiórkowskiego!