Podczas długiego weekendu, w dniach 16-17 sierpnia w Suszu (woj. warmińsko-mazurskie) odbył się IV Blender Art Festival. To impreza, która od zarania stawia sobie ambitny cel: zapraszać artystów, którzy nigdy wcześniej w Polsce nie występowali. Dzięki temu Susz, zwany „stolicą polskiego triathlonu”, staje się również miejscem spotkań z unikatową w skali kraju sztuką.
Zapraszamy do wysłuchania relacji Karola Kotańskiego!
W tym roku małe, niespełna 6-tysięczne miasteczko gościło bluesa na światowym poziomie, którego nie powstydziłby się żaden festiwal bluesowy w Polsce. Na suskiej scenie wystąpił m.in. pochodzący z Włoch, młody gitarzysta Leo Giuliani z zespołem oraz wyjątkowy gość specjalny: Greg Guy, syn legendarnego Buddy’ego Guya!
Piotr i Leo ściągnęli mnie do Polski. Jestem tu pierwszy raz, ale na pewno kiedyś wrócę. Jest pięknie. Kocham Cię Polsko, dziękuję! – mówił Greg Guy dla Radia UWM FM
Nie zabrakło też odważnych połączeń i lokalnych akcentów. Na finał wieczoru zaprezentował się suski Jaśko Band, z którym wystąpił charyzmatyczny wokalista i gitarzysta Corey Dennison z Chicago. To spore zaskoczenie, bo amatorska kapela o nieco „weselnym” charakterze dobrze obroniła się w bluesowym repertuarze gościa z USA. Ten wydawał się świetnie czuć i traktować zespół niczym „swój”.
Ciekawe czym zaskoczą nas organizatorzy w przyszłym roku. Póki co zdradzili, że na przyszłorocznym, V Blender Art Festivalu wystąpi łódzka grupa Black Radio, która w tym roku podbiła nie tylko Fest Muzę, ale i scenę Pol’and’Rock Festivalu.