Karol Zalewski wywalczył w Bydgoszczy brązowy medal mistrzostw Polski w biegu na 400 metrów. W finale osiągnął swój najlepszy czas w tym sezonie – 45,66 sekundy. Z dobrej strony na stadionie Zawiszy pokazali się także Anastazja Kuś i Kacper Lewalski, który był blisko podium w biegu na 800 metrów.
Karol Zalewski do finału awansował z najlepszym czasem eliminacji (46,02 sekundy). Był faworytem do złota. Jednak walka o medale stała na dużo wyższym poziomie. Jego rywale pobili bowiem w piątek rekordy życiowe. Wygrał Maksymilian Szwed (45,25) wyprzedzając Igora Bogaczyńskiego (45,42). Reprezentant klubu AZS UWM Olsztyn osiągnął swój najlepszy czas w tym sezonie – 45,66 sekundy. To wystarczyło, by stanąć na podium. Ale minimum na Igrzyska Olimpijskie w Paryżu to… 45,00 s. Tę trójkę zobaczymy jednak we Francji w sztafetach.
Cieszyć może także postawa wracającego do stawki po urazie Kacpra Lewalskiego. Reprezentant klubu AZS UWM Olsztyn awansował do finału biegu na 800 metrów. Był drugi w swoim biegu eliminacyjnym – z czasem 1:50.36 (to także drugi czas całych eliminacji). W finale długo przewodził stawce. Ale na ostatniej prostej zabrakło mu sił i wyprzedzili go: Filip Ostrowski (złoto), Mateusz Borkowski i Patryk Sieradzki (srebro). Czas reprezentanta klubu AZS UWM Olsztyn to 1:51:11.
Anastazja Kuś zajęła szóste miejsce w finałowym biegu na 400 metrów. Siedemnastoletnia reprezentantka klubu AZS UWM Olsztyn pobiegła wolniej niż w czwartkowych eliminacjach. Podopieczna Bronisławy Ludwichowskiej poprawiła wówczas swój rekord życiowy i wynikiem 52,26 sekundy ustanowiła nowy rekord Polski do lat 18! Był to czwarty czas kwalifikacji. Ale w finale nie była już tak szybka (52,90 sekundy). Wygrała rekordzistka Polski (także trenująca w Kortowie) – Natalia Kaczmarek. Druga była Marika Popowicz-Drapała, a trzecia – Justyna Święty-Ersetic.
Wiadomo, że celowałam w to, by poprawić swoją życiówkę. Ale nie aż tak! Naprawdę jestem pod wielkim wrażeniem i jestem zaskoczona – mówiła po swoich startach Anastazja Kuś.
Chciałam udowodnić sobie i innym, że mogę szybko biegać i mój wiek nie jest żadną granicą. Mogę szybko biegać i być brana pod uwagę w startach seniorskich.
Przypomnijmy, że w Bydgoszczy srebrny medal w konkursie pchnięcia kulą wywalczył Konrad Bukowiecki. Przeczytacie o tym także na naszej stronie.