Constract Lubawa wygrał na wyjeździe 6-4 (4-2) z Legią Warszawa i awansował na czwarte miejsce w tabeli FOGO Futsal Ekstraklasy. Wicemistrzowie Polski przełamali się po niespodziewanej porażce z beniaminkiem tych rozgrywek – Futsal Świecie. Bohaterami spotkania w stolicy byli Pedrinho i wracający do gry po długiej kontuzji Bruno Cintra.
Foto: Paweł Jakubowski
Obaj Brazylijczycy w środę brylowali na parkiecie. Cintra swojego pierwszego gola po blisko rocznej przerwie strzelił już w niedzielę. Ale wówczas nie pomógł on wygrać meczu. Teraz lubawianie również musieli odrabiać straty. Mierzyli się z zespołem, który miał na koncie komplet zwycięstw. I to właśnie Legia wyszła na prowadzenie w trzeciej minucie spotkania. Z bramki wyszedł Gutta i… nie zdążył do niej wrócić po stracie piłki przez „Konstruktorów”. Celnym uderzeniem z własnej połowy popisał się Henri Alamikkotervo. To jednak ożywiło grę gości. I chwilę później prowadzili już 2-1. Dwukrotnie na listę strzelców wpisał się wspomniany Bruno Cintra. W pierwszej połowie prowadzenie jego drużyny podwyższali jeszcze Kacper Sendlewski i Sávio Valadares. Gospodarze odpowiedzieli jedynie golem Jarosława Zmijewśkyja.
Po zmianie stron Legioniści próbowali powalczyć o odrobienie strat. Świetnym uderzeniem z dystansu popisał się Fin Alamikkotervo i było 4-3. Błysk geniuszu Pedrinho sprawił jednak, że po trzydziestu minutach Constract odskoczył na trzybramkowe prowadzenie. Stołecznej ekipie w samej końcówce udało się jedynie zmniejszyć straty po trafieniu Erica Sylli. Mecz zakończył się wygraną Constractu 6-4.
Wiedzieliśmy, że Legia w tym sezonie jest zupełnie odmieniona. Spotkanie było bardzo zacięte. My chcieliśmy się odgryźć po ostatniej wpadce ze Świeciem. Popełniliśmy sporo błędów w defensywie (straciliśmy aż cztery bramki) i nad tym musimy jeszcze popracować”
– mówił po meczu trener Dawid Grubalski. Posłuchajcie pomeczowych komentarzy!
Legia Warszawa – Constract Lubawa 4-6 (2-4)
Henri Alamikkotervo 3′, 26′, Jarosław Zmijewśkyj 15′, Eric Sylla 40′ – Bruno Cintra 5′, 5′, Kacper Sendlewski 14′, Sávio Valadares 20′, Pedrinho 30′, 32′
Liderem FOGO Futsal Ekstraklasy po trzech kolejkach sezonu 2025/2026 jest GI Malepszy Leszno. To jedyna drużyna z kompletem zwycięstw. Siedem punktów na koncie ma natomiast Rekord Bielsko-Biała. Podium zamyka Texom Eurobus Przemyśl. Constract jest czwarty (tuż przed mistrzem Polski – Piastem Gliwice). Zespół z Lubawy kolejne spotkanie rozegra w niedzielę 14 września. O 13:00 na wyjeździe zmierzy się z Widzewem Łódź, który przegrał dotąd wszystkie swoje mecze i zamyka tabelę.