W najbliższy weekend wyjazdowym spotkaniem z Ruchem Chorzów nowy sezon w FOGO Futsal Ekstraklasie rozpocznie Constract Lubawa. Wicemistrzowie Polski i finaliści krajowego pucharu chcą ponownie powalczyć o dwa tytuły. Pomóc mają w tym transfery. Do drużyny latem dołączyło aż pięciu zagranicznych zawodników. Zespół świetnie prezentował się w okresie przygotowawczym, wygrywając wszystkie sparingi. Po ostatnim z nich rozmawialiśmy z trenerem Dawidem Grubalskim.
Foto: KS Constract Lubawa
W sierpniu „Kontruktorzy” rozegrali cztery mecze kontrolne. Dwukrotnie mierzyli się z reprezentacją Litwy. Pierwsze spotkania wygrali 2-0, zaś w drugie zakończyło się wynikiem 7-5. Dwa ostatnie sprawdziany to pojedynki z drużynami występującymi w FOGO Futsal Ekstraklasie. Lubawianie pokonali 6-3 Legię Warszawa i 8-1 We-Met Futsal Club Gmina Sierakowice.
Klub, który wiosną wywalczył kolejny raz wicemistrzostwo Polski i dotarł do finału krajowego pucharu po sezonie opuściło aż pięciu zawodników: Claudio (Krystał Petersburg), Everton (IT Pirossigeno Cosenza), Tomasz Kriezel (Piast Gliwice), Nicolas Menendez (FR Montpellier Mediterranee Futsal) oraz João Miguel (IT Roma 1927 Futsal). Po kilku latach współpracy z Constractem pożegnał się także Nicolae Neagu – asystent trenera Dawida Grubalskiego. Jego miejsce na ławce zajął Brazylijczyk Deco (dla którego jest to powrót do Lubawy w nowej roli). Dodatkowo za przygotowanie motoryczne odpowiadać będzie Bernardo Silva (do tej pory współpracował z klubem zdalnie).
Kto uzupełnił kadrę? Z chorwackiego Osijeka pozyskano 29-letniego brazyjskiego pivota – Matheusa Denera Micoskiego. Nowym „Konstruktorem” został także 31-letni brazylijski bramkarz Roberto Gozi (który na razie leczy drobny uraz). Savio Valladares to kolejny przedstawiciel kraju kawy (reprezentujący Rumunię). Do tej pory grał m.in. w Botafogo, kazachskim Kairacie Ałmaty (finalista Ligi Mistrzów) czy rumuńskim Futsal Klub Csíkszereda.
Hélder Gonçalves Semedo to wszechstronny 29-letni reprezentant Wysp Zielonego Przylądka. Przez wiele lat grał w lidze hiszpańskiej i to właśnie z ES Unión África Ceutí przenosi się do czołowego klubu FOGO Futsal Ekstraklasy. Dziewięć sezonów w lidze włoskiej rozegrał natomiast Gabriel Rinaldin. To zawodnik defensywny, który urodził się w Brazylii, ale posiada także włoski paszport.
Dużo treningów za nami. Pierwsze kolejki w lidze będą dla nas trudne, bo dalej będziemy ciężko trenować. Założenie jest takie, żeby przygotowywać się długoterminowo, a nie na pierwszą kolejkę. Na razie gra wygląda obiecująco. Zobaczymy, co przyniesie liga”
– mówił po ostatnim sparingu Dawid Grubalski. Trenera Constractu zapytaliśmy również o letnie zmiany kadrowe.
Szukaliśmy zawodników, którzy są silni fizycznie i takich udało się pozyskać. Szukaliśmy też jednego zawodnika, który zrobi różnicę w pojedynkach jeden na jednego. Pozyskaliśmy Savio, który ma to coś i potrafi samemu przechylić szalę na naszą korzyść. Wydaje się, że transfery są trafione. Czekamy tylko na wyleczenie nowego bramkarza, który w pierwszym tygodniu treningów nabawił się drobnego urazu mięśnia czworogłowego. Do gry wróci we wrześniu. Czekamy także na powrót Bruno Cintry, który jest po poważnej kontuzji kolana. Jest już zdrowy i trenuje z nami. Dajemy mu po prostu dłużej odpoczywać. Ma być gotowy w połowie września. Myślę, że wiele wniesie do naszego zespołu. Drobnej kontuzji nabawił się również Kuba Raszkowski przed którym miesiąc lub dwa przerwy. To dla nas duża strata. Ale cóż… taki jest sport.”
Z Dawidem Grubalskim spotkał się Piotr Szauer. Zapraszamy do wysłuchania rozmowy!
W poprzednim sezonie liderami drużyny w ofensywie byli Pedrinho i João Miguel. Teraz odpowiedzialność za zdobywanie bramek ma wziąć na siebie cały zespół.
Chcemy, żeby nasz obraz gry się zmienił. W ostatnim sezonie takie granie z liderami nie wyszło najlepiej, bo przegraliśmy oba finały. Staramy się zbudować bardziej kolektywny zespół, aby nie 2-3 zawodników strzelało po 30 bramek, a wszyscy po 10-15. Póki co wydaje się, że tak jest. Zmienia się też rola Pedrinho. To nie jest tak – co słychać z trybun – że on jest w gorszej dyspozycji. Pracujemy nad tym, by grał bardziej kolektywnie a w kluczowych momentach i tak dokładał swoją cegiełkę. Okres przygotowawczy jest obiecujący, ale zobaczymy, co pokaże liga. Takim składem jaki mamy teraz 3-4 lata temu powiedziałbym, że jesteśmy faworytami do zwycięstwa. Liga jednak na tyle się zmieniła, że takich zespołów jest wiele”
– tłumaczy Dawid Grubalski.
Pierwszy mecz sezonu 2025/2026 w FOGO Futsal Ekstraklasie Constract Lubawa rozegra w sobotę 30 sierpnia. O 16:00 na wyjeździe zmierzy się z Ruchem Futsal Chorzów.