RADIO UWM FM Constract Lubawa przegrał na wyjeździe 3-4 (0-1) z Piastem Gliwice, ale wciąż jest liderem tabeli Futsal Ekstraklasy. Dla drużyny prowadzonej przez Dawida Grubalskiego była to dopiero druga porażka w obecnym sezonie. Rundę zasadniczą zakończy domowym spotkaniem z ekipą Futsal Leszno.
Choć w czwartek na Śląsku mierzyły się dwie czołowe drużyny obecnego, ale i poprzedniego sezonu, szkoleniowiec mistrzów Polski zdecydował się oszczędzać swoje największe gwiazdy, w tym najlepszego strzelca rozgrywek Pedrinho. Mimo to, lubawianie częściej atakowali bramkę rywali, ale nie byli tak skuteczni jak Piast.
Gospodarze otworzyli wynik meczu w dwunastej minucie dzięki trafieniu Luizinho. Ale na początku drugiej połowy błysnął Adriano Lemos. Najpierw sam strzelił gola a później po jego uderzeniu piłka odbiła się od Edgara Vareli i to Constract prowadził 2-1. Nie cieszył się jednak z niego długo, bo po chwili wyrównał… właśnie Varela. Gliwiczanie poszli za ciosem i pięć minut później prowadzili 4-2, a na listę strzelców wpisali się: Miguel Pegacha i ponownie Luizinho.
Goście próbowali odrobić straty, ale udało im się już tylko raz pokonać Kyryło Cypuna. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Martina Dosy, piłka odbiła się od bramkarza i zatrzepotała w siatce. Spotkanie zakończyło się wygraną Piasta 4-3.
Piast Gliwice – Constract Lubawa 4-3 (1-0)
Luizinho 12′, 30′, Edgar Varela’ 25, Miguel Pegacha 29′ – Adriano Lemos 22′, Edgar Varela 23′ (samobójcza), Kyryło Cypun 34′ (samobójcza)
Na kolejkę przed zakończeniem rundy zasadniczej obecnego sezonu Constract wciąż jest liderem Futsal Ekstraklasy. Ale ma już tylko punkt przewagi nad Rekordem Bielsko-Biała i Piastem Gliwice. Ostatnie spotkania przed fazą play-off zaplanowano na 20 kwietnia. Lubawianie o 20:00 we własnej hali zmierzą się z aktualnie czwartą w tabeli drużyną – Futsal Leszno.
Foto: KS Constract Lubawa
