Głupi Komputer na Next Fest, czyli w domu

Grupa Głupi Komputer powstała dzięki silnej relacji towarzysko-artystycznej trzech poznańskich muzyków. Zatem na NEXT FEST Music Showcase & Conference Michał Fetler, Daniel Karpju Karpiński i Jakub Królikowski zagrali… w domu. Bezpośrednio po koncercie Szymon Tołpa miał okazję z nimi porozmawiać.

W swojej twórczości zawierają całą historię jazzu. Jak przekonuje Jakub Królikowski…

To jest improwizacja, nonkonfornizm, pewien bunt, sztuka klasy robotniczej… I to jest w naszej muzyce, bo jest techno, drum n bass, improwiza, instrumenty zupełnie nieszaloblonowe… Bardzo specyficzna sprawa. Myślimy, że scena jest za mała, także nasza propozycja jest oryginalna, wychodząca naprzeciwko normom”

Grupa zadebiutowała w tym roku płytą „Jazz Not Found”. Michał Fetler zdradził, że pierwszy człon tej nazwie znalazł się tam nieprzypadkowo.

Umówiliśmy się, że w tytule albumu musi być słowo jazz i wtedy będziemy grać na wszystkich festiwalach jazzowych.”

Zespół póki co cieszy się premierą płyty.

To jest budujące. To się słyszy, gdy się gada ze znajomym, że ludzie nie chodzą na koncerty, że muzyka staje się użytkowa. O artystach się nie myśli, ale budujące jest to, że „gramy co chcemy” trafia. My się tym cieszymy i okazuje się, że daje ludziom radość w pewien sposób. Jak jest taki aplauz bez fałszywej skromności, dla nas daje to większego kopa.”

Z triem Głupi Komputer rozmawiał Szymon Tołpa. Posłuchajcie!