Zespół Lipali od dwudziestu trzech lat gości na polskiej scenie rockowej. 17 września zagrał koncert na olsztyńskiej Scenie Zgrzyt. Była to ostatnia okazja do zobaczenia grupy na żywo w takim składzie, ponieważ zawiesza ona na bliżej nieokreślony czas swoją działalność. O przyczyny tej decyzji i plany Marta Wróblewska zapytała Tomka „Lipę” Lipnickiego.
Już kilka tygodni temu zespół Lipali oficjalnie ogłosił zawieszenie swojej działalności.
Mieliśmy bardzo poważny dylemat, czy grać dalej. Gdy ostygły nam głowy, stwierdziliśmy, że robimy sobie po prostu przerwę. Nie wiem, jak ona będzie długa. Może potrwa pół roku, może kilka lat – tłumaczy Tomasz Lipnicki.
Wszystko zależy od tego, co nam się będzie chciało dalej robić i w jakim składzie. I tyle… Mam nadzieję, że ta przerwa będzie krótka, ale owocna. Że wypoczniemy na tyle od siebie, przemyślimy sprawy i będziemy wiedzieli czego chcemy.
Zapraszamy do wysłuchania rozmowy!