Czy kiedykolwiek zastanawialiście się, co kryją w sobie kryminalne powieści? Co znajduje się za kulisami pracy autora kryminałów? 22 października w Wojewódzkiej Bibliotece Publicznej w Olsztynie czytelnicy mieli okazję spotkać Marka Stelara – znanego autora powieści kryminalnych. Nie było co prawda krwi ani podejrzanych, ale emocji, pytań i literackich zwrotów akcji nie zabrakło.

Fot.: Facebook/WBP Olsztyn
Marek Stelar (właśc. Maciej Biernawski) to polski pisarz powieści kryminalnych, wielokrotnie nagradzany za swoją twórczość, m.in. Złotym Kościejem (za książkę „Twardy zawodnik”) oraz Nagrodą Wielkiego Kalibru (za „Milczenie”). To człowiek skromny, który zapytany o swoje osiągnięcia, powiedział:
Nie ma się czym chwalić, było parę nagród, ale w zasadzie one są mniej istotne. Najważniejsi są czytelnicy, bo to dla nich piszę. Przede wszystkim chodzi o to, że robię coś, co kocham. Zbyt łatwo się wypalić, a często nawet największe pieniądze nie są w stanie dać satysfakcji z czegoś, czego nie znosimy robić. Ja mam to szczęście, że dobrze się bawię i jeszcze mi za to płacą”.

Stelar podkreślił, że czytelnicy mają realny wpływ na jego twórczość, ponieważ ich opinie i sugestie uważa za niezwykle ważne źródło informacji, pomagające udoskonalać powieści.
Sugestie czytelników są bardzo cenne. Czytam opinie dotyczące swoich książek i można z nich wiele wyciągnąć – poprawić coś, zwrócić uwagę na szczegóły, których sam nie zauważyłem. Pamiętam, że ktoś kiedyś zwrócił mi uwagę, iż w jednej z moich powieści prawie wszyscy bohaterowie mieli nazwiska na literę S, co sprawiało, że czytelnicy się mylili. To była bardzo cenna uwaga – wziąłem ją sobie do serca i od tej pory o tym pamiętam”
– powiedział pisarz.
Chcecie wiedzieć, jak rodzi się dobra zbrodnia na papierze? Posłuchajcie całego materiału Mai Stryjewskiej!
RADIO UWM FM