RADIO UWM FM Po czterech latach wrócił do Olsztyna i jako jeden z najbardziej doświadczonych zawodników został wybrany nowym kapitanem drużyny. Jan Hadrava to także ulubieniec kibiców. Czeski atakujący rozpocznie niebawem swój piąty sezon w biało-zielonych barwach.
Jan Hadrava bronił barw Indykpolu AZS Olsztyn w latach 2016-2020. Wcześniej reprezentował m.in. Duklę Liberec i francuski UGS Nantes-Reze. A w 2020 roku przeniósł się do włoskiego klubu Cucine Lube Civitanova, z którym wywalczył tytuł Mistrza Włoch oraz Puchar Włoch. Od 2021 roku mogliśmy podziwiać go w Jastrzębskim Węglu, z którym zdobył tytuł Mistrza Polski (2023) i srebrny medal PlusLigi (2022). Atakujący wraz z kolegami z drużyny dotarł także do finału siatkarskiej Ligi Mistrzów (2023) oraz dwukrotnie sięgnęli pod Superpuchar Polski. Sezon 2023/2024 spędził natomiast w Turcji. Z Galatasaray Stambuł dotarł do półfinału Pucharu Challenge a rozgrywki ligowe zakończył na czwartym miejscu.
Po czteroletniej przerwie ponownie związał się kontraktem z akademikami! W sumie rozegrał tu już 112 spotkań. Zdobył 2041 punktów, z czego aż 1696 atakiem, 187 blokiem i 158 w polu serwisowym. 18 razy otrzymał statuetkę MVP. Przez dwa najbliższe sezony będzie pełnił rolę kapitana Indykpolu AZS Olsztyn. Zastąpi w tej roli Nicolasa Szerszenia.
Rozmawiałem na ten temat z trenerem i przedstawiłem mu swoje zdanie. Zgodziłem się, lecz zapytałem także o Nico, który pełnił rolę kapitana w minionym sezonie. Juan powiedział, że odbył z nim taką rozmowę. Nico chce skupić się bardziej na graniu. Zapytali mnie także wspólnie, czy jestem chętny, aby objąć funkcję kapitana. Powiedziałem trenerowi, że jeżeli to jest wspólny wybór sztabu oraz drużyny, to z chęcią podejmę się tego wyzwania” – przyznaje Hadrava. I dodaje: Będę się starał grać jak najlepiej i być ważną osobą dla drużyny!
Posłuchajcie rozmowy Mateusza Lewandowskiego.
Jan Hadrava jest jednym z dwóch zawodników, którzy mają najdłuższy staż w drużynie akademików. Najbliższy sezon będzie jego piątym w barwach Indykpolu AZS Olsztyn (podobnie jak dla Jakuba Ciunajtisa). Rok krócej z Zieloną Armią związani są: Karol Jankiewicz, Szymon Jakubiszak oraz Dawid Siwczyk.
