Maciej Kowalewicz ma za sobą bardzo udany rok. Podczas Mistrzostw Świata w Azerbejdżanie wywalczył dwa medale – złoto indywidualnie i srebro w drużynie. Ale myśli już o sezonie olimpijskim i zapowiada walkę o przepustkę do Paryża. „Jestem w stanie walczyć z najlepszymi!” – mówił na antenie Radia UWM FM reprezentant klubu Gwardia Olsztyn.
Maciej Kowalewicz zakończył rok startem w finałowych zawodach Pucharu Polski. „Poszło mi bardzo dobrze. Zająłe pierwsze i drugie miejsce. Zadowolony jestem przede wszystkim z wyników: 588 punktów w trzech postawach na koniec sezonu to bardzo dobry rezultat. Czekam już na przyszły rok!” – mówił na antenie Radia UWM FM.
Reprezentant klubu Gwardia Olsztyn wywalczył w sierpniu w Baku złoty medal Mistrzostw Świata w strzelectwie sportowym w konkurencji karabinu w trzech postawach z 300 metrów. Z Azerbejdżanu przywiózł również srebro za start drużynowy (z Tomaszem Barnikiem i Danielem Romańczykiem).
Jestem dumny, że osiągnąłem taki sukces. Miejmy nadzieję, że w kolejnych latach będzie ich więcej. Skupiam się na pracy i dobrych wynikach. A trofea to tylko bonus.
Z Maciejem Kowalewiczem rozmawiał Piotr Szauer. Posłuchajcie!
Celem na kolejny rok jest wywalczenie kwalifikacji na Igrzyska Olimpijskie w Paryżu. „Jestem bardzo wysoko w rankingu olimpijskim, więc będę pilnował cały czas tej wysokiej lokaty. Kiedy już wszystkie zawody zostaną rozegrane, jest tylko jedna kwalifikacja z rankingu. A dodatkowo mamy jeszcze trzy zawody: Mistrzostwa Europy (kulowe i pneumatyczne) oraz turniej kwalifikacyjny do igrzysk. Więc jest przede mną jeszcze trochę tych szans i mam nadzieję, że to zrobię. Jestem w stanie walczyć z najlepszymi!” – zapowiada zawodnik.