Maciej Romanowski o płycie Kofeiny: Eleganckie zamknięcie drzwi

Działający w pierwszej dekadzie XXI wieku olsztyński zespół Kofeina wydał swój długogrający debiut „Past Means Somewhere”. Materiał z płyty został zrealizowany w latach 2010-2011, ale tuż po jego nagraniu grupa się rozpadła. Po 14 latach utwory w końcu pojawiły się na fizycznym nośniku oraz w streamingu. O działalności Kofeiny, okolicznościach powstania albumu i innych muzycznych projektach opowiedział gitarzysta grupy Maciej Romanowski.

Grupę zawiązali po rozpadzie innego zespołu z Olsztyna Loud For Love, wokalista i autor tekstów Piotr Wasyluk i Maciej Romanowski. Na początku działalności skład nieco się zmieniał, grał w nim m.in. muzyk Huntera Piotr Kędzierzawski. Głównym kompozytorem został gitarzysta Big Daya Wojciech Olkowski.

Nasze spotkanie było dość niesamowite, generowało bardzo mocne kreatywne napięcie. Myśmy bardzo szybko zrozumieli, że musimy to traktować poważnie i faktycznie zaangażowaliśmy się na sto procent. Sześć czy siedem lat działalności Kofeiny było potwornie wycieńczające w tym sensie, że wszystko temu podporządkowaliśmy

Olsztyńska supergrupa szybko zdobyła lokalny rozgłos, prezentowano ją również na ogólnopolskich antenach radiowych. Dwa utwory zespołu ukazały się na składance Radia UWM FM „Uwierz w Muzykę 95.9”.

Po wydaniu własnym sumptem demówek i intensywnym koncertowaniu Kofeina weszła do Studia X w Olsztynie, by nagrać debiutancką płytę. Niestety, po jej nagraniu, dały o sobie znać wewnętrzne napięcia i zespół jakiś czas później zakończył działalność. Fani jednak nie zapomnieli o Kofeinie.

Kiedy ogłosiliśmy parę miesięcy temu, że ta płyta się ukarze, byłem zaskoczony jak wiele osób do nas napisało opowiadając swoją historię związaną z Kofeiną. Okazuje się, że każdy wierzył, że ten zespół za chwilę wskoczy na największe polskie sceny. Szczerze mówiąc, ja tego nie pamiętam w ten sposób.

Po latach Wojciech Olkowski ponownie wcielił się w rolę producenta płyty „Past Means Somewhere”.  Dokończono miksy i album już oficjalnie ujrzał światło dzienne.

Skład:

Piotr Wasyluk (wokal)
Wojciech Olkowski (gitara)
Maciej Romanowski (gitara)
Jacek Olszewski (bas)
Adam Szostek (perkusja)

Śmiejemy się, że zamknięcie Kofeiny było takim trzaśnięciem drzwiami, które aż wypadły z futryną. Ta płyta to jest takie eleganckie zamknięci drzwi

Maciej Romanowski opowiedział w studiu nie tylko historię Kofeiny, ale również wspomniał o swojej późniejszej działalności z Backward Runners. Mieszkający od lat w Warszawie, a  pochodzący z Węgorzewa muzyk, gra też w zespole Kuracja, który wykonuje covery brytyjskiej grupy The Cure. Niewykluczone, że Kurację usłyszymy w przyszłym roku w Olsztynie. Również w przyszłym roku ma ukazać się druga płyta Backward Runners.

Posłuchajcie rozmowy Michała Napiórkowskiego.