KIWI dwoma singlami – „to ja” oraz „nerw” – zapowiada nowy rozdział w swojej muzycznej drodze. „Dorastam i gdzieś tam też dojrzewam” – podkreśla. O swoich planach i nowych piosenkach opowiadała w audycji Uwierz w Muzykę. Posłuchajcie rozmowy Szymona Tołpy!
Foto: Mateusz Dziworski
Po subtelnych dźwiękach ostatniego singla „to ja”, KIWI wraca z zupełnie nową, mroczniejszą odsłoną. Jej najnowszy utwór, zatytułowany „nerw”, odkrywa bardziej zadziorne i intensywne emocje, prezentując artystkę w surowej, pełnej napięcia formie. Piosenka opowiada o tym, jak pod wpływem emocji potrafimy kogoś zranić słowami i zrównać z ziemią, a później bardzo mocno tego żałować.
Chciałam zaprosić od nowa do swojego świata, bo wiem, że ludzie rzeczywiście zostają z poprzednimi utworami, ale też czekali bardzo na nowości. Rozpoczyna się nowy rozdział. Nie chcę odcinać się od tego, co było wcześniej, ale jednak jest to nowy materiał”
– przyznaje wokalistka.
W nowym rozdziale – jak przyznaje KIWI – będzie więcej szukania i różnorodności.
Będzie jeszcze więcej szukania w żywym brzmieniu, ale też jakby nie odchodząc od bazy elektronicznej. Będzie też większa moja świadomość w piosenkach i tekstach, ale wydaję mi się, że to akurat jest naturalne, bo dorastam i gdzieś tam też dojrzewam. Niektóre piosenki mogą być zaskoczeniem.”
Z KIWI rozmawiał Szymon Tołpa. Posłuchajcie!
Singlowi “nerw” towarzyszy kolejny teledysk wyreżyserowany przez Adama Romanowskiego.