RADIO UWM FM W ostatnich dniach października słuchamy najnowszego singla Depeche Mode. „In The End” to nasza piosenka tygodnia. Pozostałe nowości prezentują Austra z Kanady, Sorry z Anglii i rodzimy duet Wczasy. Płytą tygodnia jest debiutancki krążek Aleksandra Szalonka „Żaby i ludzie”.
DEPECHE MODE – In The End [PIOSENKA TYGODNIA]
Najnowsza piosenka działającej od 45 lat grupy jest jedną z czterech niepublikowanych wcześniej kompozycji powstałych podczas nagrywania płyty „Memento Mori” z 2023 roku. Utwór promuje ofensywę Depeche Mode. Film „Depeche Mode: M” wchodzi do kin na całym świecie we wtorek 28 października. Z kolei 5 grudnia ukażą się dwa premierowe wydawnictwa. Wspomniany film na różnych nośnikach oraz koncertowy album Depeche Mode „Mementi Mori: Mexico City”.
„Depeche Mode: M” to filmowa podróż w głąb relacji meksykańskiej kultury ze śmiercią, wzbogacona o porywające występy Depeche Mode. Film, wyreżyserowany przez nagradzanego meksykańskiego reżysera Fernando Fríasa, łączy materiał koncertowy z interpretacyjnymi wstawkami i archiwaliami.
„Mementi Mori: Mexico City”to pełnometrażowy film koncertowy również w reżyserii Fríasa, zarejestrowany podczas występów w Meksyku w 2023 roku, gdzie zespół zagrał dla ponad 200 000 fanów. Każdy zestaw zawiera także 2CD z koncertowym albumem MEMENTO MORI: MEXICO CITY, zawierającym ponad 2 godziny muzyki oraz cztery wcześniej niepublikowane utwory z sesji Memento Mori.
Trasa koncertowa Memento Mori Tour zespołu Depeche Mode, z udziałem Dave’a Gahana, Martina Gore’a i zespołu, zgromadziła ponad 3 miliony fanów na 112 koncertach na całym świecie i została uznana przez Rolling Stone za „oszałamiającą celebrację życia i muzyki”.
AUSTRA – Siren Song
To gorący czas dla kanadyjskiej wokalistki, autorki piosenek i producentki Katie Stelmanis. 14 listopada ukaże się jej piąty studyjny album „Chin Up Buttercup”. Najnowszy singiel „Siren Song” został napisany przez Stelmanis oraz jej rodaka – kompozytora, muzyka i didżeja Patricka Hollanda. Artystka jest jedyną stałą członkinią zespołu, który na potrzeby koncertów powiększa się do kilkuosobowego składu.
„Siren Song” jest na styku ABBY, „Ray of Light” Madonny, „Z Archiwum X” i mitologii greckiej – mówi Stelmanis.
Tytuł nadchodzącej płyty „Chin Up Buttercup” w ironiczny sposób nawiązuje do powiedzenia „głowa do góry” w kontekście presji społecznej i idei bycia pozytywnym i uśmiechniętym niezależnie od sytuacji życiowej.
SORRY- Today Might Be The Hit
Zespół z północnego Londynu niebawem wyda swoją trzecią płytę. Kolejny singiel z nadchodzącego krążka to, jak na tę grupę, dość szybka i energetyczna piosenka. „Today Might Be The Hit” jak ostatni dołącza do zestawu czterech kawałków, które w sieci pojawiły się w sierpniu. Tak o albumie „Cosplay” mówią muzycy:
Jesteśmy zagubieni w obecnych czasach. Nie mamy czego się uchwycić, bo nic nie trwa wiecznie. Nosimy na sobie rzeczy z przeszłości. To jedyne, czego możemy się trzymać. Wszyscy jesteśmy w trakcie cosplayowania czegoś, wcielania się w coś, co nie istnieje.
Na czele grupy Sorry stoi duet: Asha Lorenz (wokal, gitary) i Louis O’Bryen (gitary, drugi wokal), który jest odpowiedzialny za kompozycje i produkcję utworów. Poprzednia płyta „Anywhere but Here” ukazała się w październiku 2022 roku. Na „Cosplay” poczekamy do 7 listopada.
WCZASY – Biegać
„Biegać” to szybki, gitarowy numer o ucieczce od rutyny i odkrywaniu nowej energii w codzienności. Jangle’owe gitary, nostalgiczne brzmienie, przestrzeń i żywiołowy rytm przywołują ducha wolności – bieganie staje się tu metaforą zmian i dojrzewania. Tekst łączy prostotę z emocją: z jednej strony zmęczenie światem, z drugiej – chęć ruszenia naprzód. Idealny utwór do biegania.
To pierwszy singiel z trzeciego albumu Wczasów pt. „Dżungla”. Po zimnofalowych „Zawodach” i melancholijnym „To wszystko kiedyś minie”, duet pochodzącego z Olsztyna Jakuba Żwirełło i gorzowianina Bartłomieja Maczaluka, w towarzystwie perkusisty Tomka Popowskiego, znanego z wyrafinowanego podejścia do zapodawania rytmu, prezentuje zupełnie nowe brzmienie – cieplejsze, bardziej energetyczne i organiczne.
ALEKSANDER SZALONEK – Żaby i ludzie [PŁYTA TYGODNIA]
„Ten album to moje najlepsze i najgorsze momenty w życiu zawarte w dwunastu utworach” – mówi o swojej debiutanckiej płycie „Żaby i Ludzie” Aleksander Szalonek.
Pochodzący z Dolnego Śląska, a mieszkający w Jeleniej Górze niezależny artysta, sam pisze teksty i komponuje. Muzycznie jest związany z Wrocławiem. Inspiruje się brytyjskim alternatywnym rockiem, ale śpiewa po polsku.
Aleksander Szalonek dał się poznać jako Uczestnik 12. edycji Must Be the Music czy laureat Festiwalu Młodych Talentów w Szczecinie. Tak mówi o swoim debiutanckim krążku:
Żaby kojarzą mi się z dzieciństwem, wtedy na moim podwórku było ich pełno, a przecież obecność żab w danym ekosystemie świadczy o jego zdrowiu. Dlatego chcę naprawić swój i wasz metaforyczny ekosystem, wprowadzając do niego swoje żabie piosenki. Naprawić to, co naruszyli ludzie.
Całość albumu „Żaby i Ludzie” nagrana została w ciągu trzech lat. Część numerów nagrano na setkę z zespołem, w części eksplorowano przeróżne brzmienia, zaczynając od żywego indie rocka w tytułowym utworze „Żaby i Ludzie”, kończąc na „Zniknę za Moment” – progresywnej balladzie zdominowanej przez pianino i syntezatory. Utwory na albumie ułożone są tak, aby jako całość tworzyły emocjonalną sinusoidę.
Pierwsza połowa albumu to wesołe piosenki przepełnione romantyzmem, beztroską i ciepłem, poruszające tematykę miłości, młodości, nostalgii i spełnienia, utwory które artysta porównuje właśnie do niewinnych, uroczych żab. Utwory „Żaby i Ludzie”, „Nietzsche” i „Julia” to skoczny gitarowy indie rock, „Dzikie Psy” i „Będę Tu!” zbliżają się do gitarowego alternatywnego popu, a „Żabi Książę” stanowi pomost pomiędzy dwiema częściami płyty. To romantyczna ballada szczęśliwie zakochanego człowieka, któremu do spełnienia brakuje samoakceptacji.
Druga część to lirycznie i muzycznie odmienny, dużo cięższy klimat – utwory lirycznie są przepełnione dramaturgią, znajdziemy tam piosenki nastawione na eksplorowanie przykrych stanów emocjonalnych: lęk, autodestrukcja, uzależnienia, tęsknota. Ta część to „Ludzie”. Odbiega ona brzmieniowo od ciepłego indie rocka „Żab” w stronę agresywnych gitar w utworach „Tańczę Sam”, „Płyń”, „Dopamina”, oraz ciężkich syntezatorów w „Kryzysie”, „Śmieciu” czy „Zniknę za Moment”.
Lista utworów:
1. Żaby i Ludzie
2. Dzikie Psy
3. Będę Tu!
4. Julia (2025)
5. Nietzsche
6. Żabi Książę
7. Tańczę Sam
8. Śmieć
9. Płyń
10. Kryzys (2025)
11. Dopamina
12. Zniknę za Moment
Czytaj dalej
