RADIO UWM FM

Uwierz w muzykę

Current track

Title

Artist

Nowy Stomil? „Duma Warmii” wygrywa i nie traci bramek

2025-09-19

Stomil Olsztyn wygrał już trzeci mecz pod wodzą nowego trenera Michała Kraszewskiego. „Duma Warmii” w kolejnej rundzie Wojewódzkiego Pucharu Polski zwyciężyła na wyjeździe aż 5-0 (0-0) z Drwęcą Nowe Miasto Lubawskie, a w sobotę na własnym stadionie zmierzy się z niepokonaną do tej pory w Superscore IV lidze Tęczą Biskupiec. Nasze studio odwiedził Jakub Mosakowski – obrońca, który po kilku latach ponownie reprezentuje „biało-niebieskie” barwy.

 

Foto: Łukasz Kozłowski / Stomil Olsztyn

W środę w meczu pucharowym Michał Kraszewski dał szansę występu od pierwszej minuty głównie zawodnikom, którzy do tej pory nie mieli zbyt wielu okazji do gry.  W bramce Michała Leszczyńskiego zastąpił Michał Krztoń. Ponadto w wyjściowej jedenastce pojawili się m.in. Patryk Czarnota, Aleksander Wtulich, Oskar Bienenda, Jakub Bałdyga, Przemysław Klugier, Dawid Pietkiewicz, Nicholas Kontonís i Andriej Triuchan. Zagrał także Jakub Mosakowski.

Stomil przeważał na boisku już w pierwszej połowie, ale zakończyła się ona bezbramkowym remisem. Olsztynianie skuteczność poprawili po zmianie stron. Wynik strzałem głową otworzył Andriej Triuchan. Na 2-0 dopiero w 76. minucie podwyższył Marcin Fiedorowicz, ale minutę później było już 3-0. Drugi raz do bramki trafił Triuchan. Przed szansą na dublet stanął również Fiedorowicz, ale nie wykorzystał rzutu karnego. Jego uderzenie z jedenastego metra obronił Jakub Olejniczak. W samej końcówce „Duma Warmii” jeszcze dwukrotnie skutecznie kończyła swoje ataki, a jej prowadzenie podwyższali  Patryk Czarnota i Mateusz Jońca.

Zespół zrealizował założenia. W pierwszej połowie brakowało nam energii, dynamiki i wykorzystania sytuacji. Po przerwie skorygowaliśmy kilka rzeczy. Powiedzieliśmy sobie w szatni parę słów, z jakim nastawieniem trzeba wyjść na drugą połowę. Strzeliliśmy pięć goli. Mogliśmy być jeszcze bardziej skuteczni, bo okazje takie jak na przykład rzut karny Marcina Fiedorowicza. Trzeba się cieszyć z awansu oraz z tego, że trzeci raz z rzędu mamy czyste konto”

– podsumował spotkanie trener Michał Kraszewski.

 

 

Drwęca Nowe Miasto Lubawskie – Stomil Olsztyn 0-5 (0-0)
Andriej Triuchan 55′, 77′, Marcin Fiedorowicz 76′, Patryk Czarnota 86′, Mateusz Jońca 90′

Stomil Olsztyn: Michał Krztoń – Patryk Czarnota, Aleksander Wtulich, Jakub Mosakowski (62′ Piotr Jakubowski), Oskar Bienenda (75′ Mateusz Jońca) – Jakub Bałdyga, Przemysław Klugier (62′ Maciej Niemier), Dawid Pietkiewicz (62′ Marcin Fiedorowicz),  Shōtō Unno (51′ Karol Żwir), Nicholas Kontonís – Andriej Triuchan (78′ Mateusz Pajdak).

 

 

W tym tygodniu nasze studio odwiedził Jakub Mosakowski. Obrońca po czterech latach wrócił do Stomilu Olsztyn. A z „Dumą Warmii” związany był od najmłodszych lat. Od 2011 roku konsekwentnie przechodził kolejne szczeble juniorskiej piłki, aż w końcu w 2017 roku zadebiutował w pierwszej drużynie w meczu I ligi z Wigrami Suwałki. Po dekadzie w barwach olsztyńskiego klubu, w lipcu 2021 roku przeniósł się do trzecioligowego Znicza Biała Piska. Co działo się z nim później?

Po odejściu ze Stomilu byłem w Zniczu Biała Piska przez dwa lata. Później grałem w Sparcie Brodnica przez pół roku. Pół roku nie grałem w piłkę. Ostatni sezon spędziłem w Granicy Kętrzyn. Teraz wypożyczenie w Dobrym Mieście i jestem w Stomilu z powrotem”

– podsumował Jakub Mosakowski

Przed startem obecnego sezonu Mosakowski rozpoczął przygotowania ze Stomilem, odpowiadając na zaproszenie trenera Adama Łopatko. Po udanych testach podpisał kontrakt z „Dumą Warmii”. Na inaugurację rozgrywek 2025/26 został jednak wypożyczony do czwartoligowego DKS Dobre Miasto. Jego dobra forma w pierwszych kolejkach oraz zmiana szkoleniowca w Stomilu sprawiły, że zapadła decyzja o wcześniejszym powrocie zawodnika. Jak sam przyznaje, po meczu z Polonią Lidzbark Warmiński zadzwonił do niego trener Michał Kraszewski i od tego momentu rozpoczęły się działania zmierzające do skrócenia wypożyczenia. Obaj znali się doskonale – Kraszewski prowadził drużynę Stomilu w Centralnej Lidze Juniorów U-19, której jednym z liderów był właśnie Mosakowski.

9 września Stomil Olsztyn oficjalnie ogłosił powrót Jakuba Mosakowskiego. Zawodnik podpisał roczny kontrakt z opcją przedłużenia, a kilka dni później doczekał się swojego „drugiego” debiutu w barwach „Dumy Warmii”. W meczu z Mrągowią Mrągowo pojawił się na murawie w 65. minucie, zmieniając Piotra Łysiaka. Jakie emocje towarzyszyły mu przy ponownym wejściu na boisko w biało-niebieskich barwach?

Przed meczem trochę się stresowałem. Nie wiem dlaczego, wychodziłem już na to boisko kilkanaście razy jak nie kilkadziesiąt. Dziwne to było, bo dawno już nie miałem stresu.”

– przyznaje obrońca. Posłuchajcie rozmowy Szymona Ciszewskiego!

 

 

Kolejne ligowe spotkanie Stomil Olsztyn rozegra w sobotę 20 września. O 15:00 na stadionie przy Al. Piłsudskiego zmierzy się z Tęczą Biskupiec.


RADIO UWM FM

Uwierz w muzykę

Current track

Title

Artist