W Olsztyńskim Teatrze Lalek trwają intensywne przygotowania do nowego roku. Choć dopiero początek grudnia, instytucja już zapowiada bogaty styczniowy repertuar, w którym znajdą się zarówno hity ostatnich miesięcy, jak i długo wyczekiwana premiera spektaklu dla najmłodszych widzów – „O żółwiu, który chciał spać”.

Dyrektor teatru Tomasz Kaczorowski przypomina, że rosnące zainteresowanie repertuarem sprawia, iż bilety warto rezerwować z wyprzedzeniem. „Dziadek do orzechów”, który w grudniu wypełnia dużą scenę, pozostanie w repertuarze do połowy stycznia. Również muzyczno-edukacyjna „Dziewiąta planeta” powróci po przerwie, ponownie zapraszając najmłodszych do podróży po Układzie Słonecznym.
Styczeń będzie również czasem szczególnym dla spektaklu „Szałaputki”, który po 25 latach obecności w repertuarze wkracza w swój ostatni sezon. W maju planowane jest jego uroczyste pożegnanie.
Premiera dla najnajmłodszych: „O żółwiu, który chciał spać”
Kulminacyjnym wydarzeniem miesiąca będzie jednak premiera spektaklu dla dzieci powyżej pierwszego roku życia. Odbędzie się ona 30 stycznia. Reżyser Paweł Paszta podkreśla jego wyjątkowy charakter i wielozmysłową formułę. Inspiracją była hiszpańska książka o tym samym tytule, a przedstawienie ma łączyć obraz, ruch, dotyk i muzykę.
Dla najmłodszych staramy się opowiadać używając jak najmniej słów. Ten spektakl będzie wydarzeniem pełnym obrazów i doświadczeń multisensorycznych, które dzieci i dorośli będą mogli dosłownie dotknąć”
– mówił reżyser.
Fabuła spektaklu „O żółwiu, który chciał spać” koncentruje się na tytułowym bohaterze, który z całych sił próbuje zasnąć, ale wciąż jest od tego odrywany przez kolejnych, pełnych dobrej woli gości. To opowieść o potrzebie odpoczynku, spokoju i o granicach, które najmłodsi dopiero uczą się stawiać.
Ten żółw, który próbuje i próbuje zasnąć, a co chwilę jest budzony przez innych bohaterów, marzy tylko o jednym – o spaniu. To spektakl o ważności snu, zarówno dla dzieci, jak i dla rodziców”
– tłumaczył Tomasz Kaczorowski.
Wyjątkowym elementem inscenizacji jest także muzyka barokowa, a konkretnie utwory Jana Sebastiana Bacha, do których powstały oryginalne teksty piosenek. Twórcy podkreślają, że zależy im na stworzeniu atmosfery łagodności, spokoju i wyciszenia – w kontrze do przebodźcowanego świata cyfrowego.
Jeśli ktoś zaśnie na spektaklu, to nie jest źle. To nawet jest trochę nasz cel – żeby przedstawienie było relaksujące i kojące”
– dodał dyrektor OTL z uśmiechem.
Pierwsze próby do spektaklu ruszyły niedawno, a reżyser zwraca uwagę na istotę budowania wspólnej energii zespołu. Podkreśla, że praca nad przedstawieniem dla najnajmłodszych wymaga szczególnej wrażliwości:
Próbujemy otworzyć nasze kanały, nasze serca, naszą twórczość, żeby każdy mógł być w tym procesie twórcą, a nie tylko odtwórcą jednej wizji”.
Nowa premiera wpisuje się w powrót Olsztyńskiego Teatru Lalek do tradycji spektakli najnajowych, zapoczątkowanych w Olsztynie ponad dekadę temu.
Posłuchajcie rozmowy Agi Wójcik z Tomaszem Kaczorowskim i Pawłem Pasztą!
RADIO UWM FM