RADIO UWM FM

Uwierz w muzykę

Teraz gramy

Title

Artist

Od 0-3 do 4-3! Szalona inauguracja sezonu przy Piłsudskiego!

Napisane przez dnia

W meczu inaugurującym sezon 2024/2025 w III lidze Stomil Olsztyn wygrał na własnym boisku 4-3 (2-3) z Unią Skierniewice. Podopieczni trenera Piotra Zajączkowskiego po 24 minutach przegrywali 0-3, ale dzięki bramkom Jakuba Karpińskiego, Jakuba Fronczaka i dwóm trafieniom Denisa Gojko wywalczyli komplet punktów!

Niemal do ostatniego dnia kibice nie byli pewni, jaką kadrą będzie dysponował w pierwszym meczu sztab „Dumy Warmii”. Klub w czwartek i piątek informował o podpisaniu kontraktów z kolejnymi zawodnikami. Na ostattniej prostej drużynę wzmocnili: bramkarz Mateusz Małecki, obrońcy: Piotr Jakubowski i Eryk Kosek, pomocnicy:  Jakub Fronczak, Maciej Cichocki i Tamaz Babunadze oraz młodzi wychowankowie Stomilu: Maciej Niemier, Kacper Gwardiak i Mateusz Pajdak. Już wcześniej kontrakty podpisali natomiast: Piotr Łysiak, Adam Paliwoda, Mateusz Jońca, Paweł Flis, Jakub Orpik, Denis Gojko, Kacper Skonieczny, Jakub Karpiński, Kaisei Hioki i Kacper Sionkowski.

Piątkowe spotkanie w wyjściowym składzie rozpoczęli dwaj piłkarze, którzy jako jedyni zostali w Olsztynie po spadku z II ligi: Karol Żwir i Łukasz Jakubowski. Choć młodym bramkarzem wciąż interesują się silniejsze kluby i nie jest wykluczone, że jeszcze zostanie sprzedany.

Unia Skierniewice to jeden z faworytów do awansu. Piłkarzy Stomilu, którzy wciąż poznają się na treningach i boisku, na inaugurację sezonu czekało zatem trudne zadanie. I pierwsze minuty pokazały, kto pewniej czuje się na murawie. Wynik już w dziesiątej minucie otworzył Mateusz Stępień. Wykorzystał rzut karny. Sędzia Adam Kwapisiewicz podyktował jedenastkę po faulu Mateusza Jońcy w narożniku pola karnego. Choć z perspektywy trybun wydawało się, że to obrońca „Dumy Warmii” był faulowany. Kolejne dwa gole szybko dorzucili Mateusz Cegiełka i Kamil Sabiłło, wykorzystując zagubienie olsztyńskiej defensywy. Było 0-3…

Ale goście poczuli się wówczas chyba zbyt pewnie. Przestali grać tak agresywnie jak na początku spotkania, co wykorzystali „biało-niebiescy”. Pierwsze próby Jakuba Karpińskiego i Karola Żwira były jeszcze nieskuteczne. Ale na pięć minut przed zakończeniem pierwszej połowy młody napastnik strzelił bramkę kontaktową. A w doliczonym czasie na 2-3 trafił Denis Gojko.

To dodało gospodarzom przysłowiowego „wiatru w żagle”. Po przerwie szybko wyrównali za sprawą Jakuba Fronczaka. Później mecz nie był już tak intensywny, jak w pierwszej części. Obie strony wyczekiwały okazji, by przechylić szalę na swoją korzyść. Udało się to Stomilowi. Ponownie błysnął Denis Gojko. Ofensywny pomocnik (który w przeszłości rozegrał 20 spotkań w Ekstraklasie a z Piastem Gliwice wywalczył mistrzostwo Polski) popisał się kapitalnym uderzeniem zza pola karnego, ustalając wynik spotkania na 4-3!

Jestem w Olsztynie od 1994 roku i nie pamiętam, żeby Stomil z wyniku 0-3 podniósł się i wygrał 4-3. Tak się tworzy zwycięski zespół – podkreślał na pomeczowej konferencji trener Piotr Zajączkowski.

Dziękuję przede wszystkim swoim piłkarzom, członkom sztabu i kibicom, którzy ciągle byli z nami, pomagali i wspierali. Można było zwątpić, ale ja do końca wierzyłem. Zwyciężyliśmy z mocnym przeciwnikiem. Sprawiliśmy miłą niespodziankę. A charakter, zaangażowanie i ładne akcje cieszą. Cieszmy się tym i wspierajcie nas, bo zespół jest w całkowitej przebudowie. Dużo jeszcze pracy przed nami!

Posłuchajcie też, jak spotkanie podsumował trener gości – Kamil Socha.

Byłem w szoku. Niezbyt dobrze weszliśmy w ten mecz, ale ani przez moment nie przestałem wierzyć, że my ten mecz wygramy. Przy wyniku 3:0 nie mieliśmy już nic do stracenia. Wyszliśmy wysoko i znaleźliśmy na nich sposób. Strzeliliśmy jedną, drugą bramkę. Drugą praktycznie do szatni. To dało nam bardzo dużo – mówił po spotkaniu Denis Gojko.

 

Stomil Olsztyn – Unia Skierniewice 4-3 (0-3)
Mateusz Stępień 10′ (karny), Mateusz Cegiełka 13′, Kamil Sabiłło 24′ – Jakub Karpiński 40′, Denis Gojko 45′, 84′, Jakub Fronczak 50′

Stomil Olsztyn: Łukasz Jakubowski – Karol Żwir, Adam Paliwoda, Paweł Flis, Mateusz Jońca – Denis Gojko, Jakub Orpik (62′ Maciej Cichocki), Piotr Łysiak, Jakub Fronczak (75′ Mateusz Pajdak) – Tamaz Babunadze (88′ Piotr Jakubowski), Jakub Karpiński (62′ Kacper Sionkowski).

Kolejny mecz ligowy Stomil Olsztyn rozegra w sobotę 10 sierpnia. O 18:00 na wyjeździe zmierzy się z Lechią Tomaszów Mazowiecki. Ale już we wtorek 6 sierpnia o 19:00 „Dumę Warmii” czeka (także wyjazdowe) spotkanie rundy wstępnej Pucharu Polski z Podbeskidziem Bielsko-Biała.


RADIO UWM FM

Uwierz w muzykę

Teraz gramy

Title

Artist