Po czterech kolejkach sezonu 2024/2025 drużyna KOMA Rugby Team Olsztyn zajmuje trzecie miejsce w tabeli II ligi rugby. Przegrała dotąd tylko jedno spotkanie. A ostatni domowy mecz w tym roku rozegra w najbliższą sobotę 9 listopada o 14:00. Zmierzy się z AZS-em AWF II Warszawa. Posłuchajcie rozmowy Nikodema Banacha z Marcinem Fijałkowskim.
Foto: Klub Rugby Miedziowi Lubin / Sławek Pokusa
Dwa zwycięstwa (42:16 z AWP Budowlani II Lublin i 20:15 z Miedziowym Rugby Lubin) oraz dotkliwa porażka 6:72 z KS Budowlanym WizjaMed II Łódź – to bilans olsztyńskich rugbystów w rundzie jesiennej obecnego sezonu. Niebawem dopiszą sobie w tabeli punkty również za… nierozegrane spotkanie z Gryfami Rugby Ruda Śląska. Rywale w dniu meczu poinformowali klub, że nie dojadą do Olsztyna.
Najprawdopodobniej będzie to walkower. Innej możliwości nie ma. Czekamy tylko na opinię KGD. Informację, że drużyna nie przyjedzie do Olsztyna otrzymaliśmy parę godzin przed meczem. Także spodziewamy się walkowera 25:0. Dopiszemy sobie prawdopodobnie zatem w tabeli 5 punktów. Ale i tak pozostaniemy na trzeciej pozycji”
– tłumaczy Marcin Fijałkowski.
W najbliższą sobotę 9 listopada o 14:00 KOMA Rugby Team Olsztyn na własnym boisku podejmie AZS AWF II Warszawa.
To nie będzie łatwy mecz. To pierwszoligowa drużyna, która posiada dużo zawodników i będą chcieli pokazać swoje. Ale my gramy u siebie i chcemy ten mecz wygrać. Staniemy na głowie, żeby to zrobić. Dla nas każde punkty są ważne, bo chcemy walczyć o jak najwyższą pozycję w II lidze!”
Z Marcinem Fijałkowskim rozmawiał Nikodem Banach. Posłuchajcie!
W tym roku oprócz sobotniego meczu w Olsztynie, KOMA Rugby Team rozegra jeszcze wyjazdowe spotkanie z liderem II ligi – RC Warszawa.