KOMA Rugby Team Olsztyn pokonał na własnym stadionie 66:26 (26:12) AZS AWF II Warszawa i awansował na drugie miejsce w tabeli II ligi. „To najlepsza drużyna w tej lidze” – chwalił rywali trener zespołu ze stolicy. Zadowolenia z gry swoich zawodników nie krył także Leszek Bors. Posłuchajcie naszej relacji!

Przypomnijmy, że poprzednie ligowe spotkanie olsztyńscy rugbyści przegrali 24:42 (12:21) z liderem II ligi – KS WizjaMed Budowlani II Łódź. Dwa tygodnie temu mieli zagrać na wyjeździe z AWP Budowlanymi II Lublin, ale poprosili o przełożenie meczu z powodu choroby kilku kluczowych zawodników.
Po prostu złapał nas covid. Dziękujemy, że klub z Lublina zgodził się przełożyć ten mecz”
– tłumaczy Leszek Bors.
Jego podopieczni w sobotę pewnie pokonali na własnym boisku AZS AWF II Warszawa 66:26 (26:12). Zdobyli dziesięć przyłożeń, a autorem trzech z nich był Donatas Streckis. Wysoką skutecznością kolejny raz w tym sezonie popisał się także Kacper Gorzyski (ośmiokrotnie podwyższał wynik i dołożył do tego jedno przyłożenie).
Ten mecz nam wyszedł! Pierwsze dwadzieścia minut było naprawdę bardzo fajne, wszystko się układało. Potem chłopakom zapaliła się jakaś lampka indywidualnej gry i to nie było już ustawione. Gra zrobiła się znowu chaotyczna. W przerwie powiedzieliśmy sobie parę takich delikatnych słówek i wyjaśniliśmy kto co powinien robić. I efekt był taki, że wygraliśmy wysoko. Trzeba się cieszyć ze stylu, jaki zaprezentowaliśmy, jak i z wyniku”
– podsumował trener olsztyńskiej drużyny.

Rugby to jest taka specyficzna dyscyplina, że jak jednemu zespołowi naprawdę idzie, to ciężko go zatrzymać. I chyba nam końcówka tego meczu po prostu wychodziła, a w drużynie AZS-u widać było odcięcie prądu. Oni grali ambitnie do końca, tego na pewno nie można im odmówić. Ale to już jest chyba inny mental u zawodników. W tym momencie nie dało się za wiele zrobić. Naprawdę ciężko jest zmusić po prostu siebie do walki. I to są amatorzy, jesteśmy wszyscy amatorami i dlatego to tak, a nie inaczej wygląda.”
– dodaje Leszek Bors. Posłuchajcie rozmowy Nikodema Banacha!
Olsztyńską drużynę chwalił trener stołecznej ekipy.
Przed meczem mówiłem chłopakom, że dzisiaj gramy z najlepszą drużyną tej ligi. Dzisiaj Olsztyn nie jest na pierwszym miejscu w tabeli. Łódź ma wielu chłopaków ekstraligowych, ale to KOMA Rugby Team moim zdaniem gra najlepiej”
– mówił Julio Brzeziński. A rozmawiał z nim Szymon Świniarski.
Kolejne spotkanie KOMA Rugby Team Olsztyn rozegra w drugi weekend listopada. Na wyjeździe zmierzy się z Miedziowymi Rugby Lubin. Dwa tygodnie później zawodników trenera Leszka Borsa czeka jeszcze zaległy mecz z AWP Budowlanymi II Lublin, którym zakończą 2025 rok.

Grafika: RugbyStats365.PL
RADIO UWM FM