W Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym w Olsztynie uroczyście otwarto Ośrodek Radiochirurgii Mózgu, Głowy i Szyi. Znajduje się w nim pierwszy w Polsce i jeden z nielicznych w Europie aparat ZAP-X. To nowoczesny system, z którego możliwości będzie mogło skorzystać 250 osób rocznie.
Jestem niesamowicie dumny, że mikroakcelerator ZAP-X znajduje się w Ośrodku Radiochirurgii Mózgu, Głowy i Szyi w szpitalu klinicznym naszego Uniwersytetu. To jest unikatowy sprzęt, nie tylko w skali Polski, ale także Europy, a nawet całego świata. Pacjentom stwarza niesamowitą okazję bezinwazyjnego leczenia, co jest absolutnie wyjątkowe. Mam nadzieję, że będzie to dodatkową zachętą dla studentów do podjęcia studiów na kierunku lekarskim na naszej uczelni. Wyposażając Uniwersytecki Szpital Kliniczny w najlepiej wyszkolone kadry i najnowocześniejszy sprzęt, chcemy zachęcać młodych ludzi do studiowania medycyny w Olsztynie”
– mówił podczas piątkowej uroczystości prof. Jerzy Przyborowski, rektor UWM.
Prof. Bogdan Włodarczyk – dyrektor Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego – również podkreślał wyjątkową wagę tego wydarzenia.
To jest duże święto dla naszego szpitala, ale także dla całego województwa warmińsko-mazurskiego, ponieważ dzisiaj otwieramy ośrodek, który będzie wspierał najbardziej potrzebujących pacjentów, m.in. tych, u których nie da się zastosować żadnych innych metod leczenia”
– tłumaczył prof. Włodarczyk i dodał, że dzięki posiadaniu ZAP-X Uniwersytecki Szpital Kliniczny może pretendować do miana jednego z najważniejszych ośrodków medycznych w Polsce.
U podstaw idei szpitali klinicznych jest to, aby świadczyć najbardziej innowacyjne terapie i dysponować możliwie najnowszym sprzętem. Mamy duże ambicje bycia jednym z wiodących ośrodków medycznych w Polsce, który nadaje ton współczesnej medycynie. Oprócz tego realizujemy misję edukacyjną, bo przecież na co dzień mają tutaj zajęcia studenci kierunku lekarskiego i innych zawodów medycznych – mówił dyrektor szpitala.
Chociaż teraz nastąpiło oficjalne otwarcie, to w Ośrodku Radiochirurgii Mózgu, Głowy i Szyi przeprowadzono już ponad 20 zabiegów z wykorzystaniem mikroakceleratora ZAP-X. Media Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego miały okazję przyglądać się pierwszemu z nich. Pacjentką, która na zawsze zapisała się w historii ośrodka, była 84-letnia Teresa Faltynowska, mieszkanka Olsztyna. Jak wyjaśniał wówczas prof. Sergiusz Nawrocki, kierownik Katedry Onkologii UWM i szef Ośrodka Radiochirurgii Mózgu, Głowy i Szyi, pani Teresa została zakwalifikowana do zabiegu z powodu nawrotu choroby nowotworowej.
Guz pacjentki umiejscowił się w rejonie gardła górnego, czyli w trudnej do leczenia okolicy. Pacjentka przeszła radykalną radioterapię onkologiczną, po której doszło niestety do wznowy, która na szczęście ma charakter zlokalizowany. Ze względu na położenie tego guza jest on bardzo trudny do operacji. Pacjentka jest w pełni samodzielna, znajduje się w bardzo dobrej formie, ale ma 84 lata, w związku z czym zabieg chirurgiczny byłby dla niej śmiertelnym zagrożeniem. Po tym zabiegu pacjentka wyjdzie do domu o własnych siłach i będzie mogła normalnie funkcjonować
– wyjaśniał w dniu zabiegu prof. Sergiusz Nawrocki.
Warto odnotować, że pani Teresa nadal ma się dobrze, o czym z satysfakcją i radością informowali podczas uroczystości medycy z zespołu wykonującego zabiegi z wykorzystaniem ZAP-X.
Niedawno w Ośrodku Radiochirurgii Mózgu, Głowy i Szyi leczona była 88-letnia pacjentka z podobnym rozpoznaniem. Miała złośliwy guz mózgu u podstawy czaszki, a po zabiegu choroba się ustabilizowała, co pozwala jej cieszyć się poprawą komfortu życia.
Guz u tej pacjentki był duży, a rzadko poddaje się takiemu zabiegowi tak duże zmiany zlokalizowane w twarzoczaszce. Wyślę opis przypadków tych dwóch starszych pań do renomowanego czasopisma naukowego, aby pochwalić się nimi światu. Są to unikatowe zabiegi nie tylko w skali Europy, ale także świata”
– podkreślił prof. Nawrocki.
Pacjentami, którzy najczęściej są kwalifikowani do tej metody leczenia, są ci, którzy cierpią na zmiany nowotworowe w obrębie głowy, szyi i twarzoczaszki. O kwalifikacji do zabiegu decyduje interdyscyplinarny zespół składający się z onkologa, radioterapeuty i chirurga. Najważniejszym wskazaniem są pojedyncze przerzuty do mózgu lub pierwotne guzy mózgu – łagodne, np. oponiaki, ale też złośliwe. Szacuje się, że rocznie w Polsce przerzuty w mózgu ma 20 tys. pacjentów onkologicznych. ZAP-X może służyć również do leczenia zmian czynnościowych, czyli takich, które zaburzają funkcjonowanie organizmu, jak np. padaczka lekooporna, choroba Parkinsona, pląsawica czy neuralgia nerwu trójdzielnego, która występuje m.in. u pacjentów cierpiących na stwardnienie rozsiane.
Skuteczność tych zabiegów zależy od choroby, ale z dostępnych obecnie technologii, ta charakteryzuje się najwyższą skutecznością przy największym bezpieczeństwie. Mówiąc inaczej: możemy zaoferować pacjentom największy komfort przy możliwie najlepszym efekcie medycznym. Leczenie jest nieinwazyjne, tzn. nie wymaga żadnej procedury, która przerywa ciągłość tkanek. Dzięki ZAP-X wykonujemy zabiegi, które normalnie przeprowadza neurochirurg na sali operacyjnej”
– tłumaczył prof. Sergiusz Nawrocki. Prof. Monika Rucińska z Katedry Onkologii chwaliła natomiast ogromną precyzję urządzenia.
ZAP-X jest bardzo dokładny – precyzja jest submilimetrowa. Skutkuje to tym, że odpowiednio wysoką dawkę promieni można skierować na samą zmianę nowotworową, a tkanki zdrowe, które znajdują się bardzo blisko takiej zmiany, są chronione, a czasami udaje się, żeby w ogóle nie zostały napromieniowane. Pozwala to minimalizować ryzyko skutków ubocznych takiego leczenia”
– mówiła.
W Europie jest zaledwie kilka takich aparatów. W Polsce oprócz Olsztyna, ZAP-X znajduje się w szpitalu Copernicus w Gdańsku, ale jak na razie nie leczy się tam pacjentów. Zatem obecność takiego sprzętu w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym sytuuje go w czołówce wysokospecjalistycznych ośrodków w Polsce.
Dołączamy do najlepiej wyspecjalizowanych ośrodków, jeśli chodzi o radiochirurgię. Jesteśmy prekursorami w tej technologii. Z punktu widzenia Uniwersytetu ma to ogromne znaczenie, ponieważ przyciągamy w ten sposób studentów i lekarzy. Gdy pokazałem to urządzenie studentom anglojęzycznego kierunku lekarskiego, to powiedzieli, że wygląda jak statek kosmiczny i rzeczywiście trudno się z tym nie zgodzić. Ma to też ogromny walor dla pacjentów, ponieważ mogą być leczeni w nieinwazyjny sposób, więc z pewnością będą do nas przyjeżdżać z całej Polski”
– dodawał prof. Sergiusz Nawrocki.
Zespół prof. Sergiusza Nawrockiego stara się, aby zabiegi z wykorzystaniem mikroakceleratora ZAP-X znalazły się w koszyku świadczeń gwarantowanych i, co za tym idzie, aby były finansowane ze środków Narodowego Funduszu Zdrowia. Gdyby tak się stało, w Olsztynie można byłoby leczyć nawet 250 pacjentów rocznie, a w przyszłości, po przeszkoleniu dodatkowej kadry medycznej, o wiele więcej.
Jesteśmy gotowi do świadczenia usług za pośrednictwem tego urządzenia. Czekamy na opublikowanie rozporządzenia ministra zdrowia w zakresie refundacji. Mam nadzieję, że ukaże się ono lada moment”
– informował prof. Bogdan Włodarczyk. A rektor UWM dodał:
Z moich informacji wynika, że te starania znajdują się na ostatniej prostej, więc mam nadzieję, że dosłownie za kilka tygodni otrzymamy pozytywną decyzję i podpiszemy kontrakt z NFZ”
– mówił prof. Jerzy Przyborowski.
Koszt jednego zabiegu mikroakceleratorem ZAP-X to około 30 tys. złotych, a do tego dochodzą jeszcze wydatki związane m.in. z utrzymaniem aparatury.
Po części oficjalnej, w której udział wzięli m.in. pracownicy Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego oraz przedstawiciele władz miejskich i samorządowych, goście wysłuchali czterech interesujących prelekcji. Prof. Krzysztof Składowski mówił o stanie radioterapii w Polsce, prof. Lucyna Kępka wygłosiła prelekcję pt. „Radiochirurgia przerzutów do mózgu – balansowanie między ryzykiem martwicy i niewyleczenia”, a prof. Sergiusz Nawrocki opowiedział o innowacyjnym zastosowaniu ZAP. Wszyscy mieli również okazję zwiedzić Ośrodek Radiochirurgii Mózgu, Głowy i Szyi i podziwiać robiący wrażenie swoją nowoczesnością mikroakcelerator ZAP-X.
Jednym z prelegentów był również prof. Peter Douglas Klassen ze szpitala w Lingen w Niemczech, gdzie znajduje się pierwszy w Europie ZAP-X.
Bardzo się cieszymy, że Lingen było pierwszym miejscem w Europie, gdzie zainstalowano system ZAP-X. Prof. Sergiusz Nawrocki wielokrotnie nas odwiedzał i wspierał we wdrażaniu tej metody leczenia. Po pierwszych dwóch latach funkcjonowania tej metody w całej Europie zabiegowi z wykorzystaniem ZAP-X zostało poddanych ponad tysiąc pacjentów. To jest wielki sukces. Chciałbym również pogratulować waszemu miastu, że macie ZAP-X i go wykorzystujecie. Wykonujecie świetną pracą i wspaniale jest to obserwować”
– mówił w rozmowie z „Wiadomościami Uniwersyteckimi” prof. Peter Douglas Klassen.
Relację przygotowała Marta Wiśniewska.