RADIO UWM FM

Uwierz w muzykę

Teraz gramy

Title

Artist

Pech Bukowieckiego, rozczarowujący start Zalewskiego

Napisane przez dnia

Dopiero 28. miejsce zajął w kwalifikacjach do finałowego konkursu pchnięcia kulą podczas Mistrzostw Świata w Budapeszcie reprezentant klubu AZS UWM Olsztyn Konrad Bukowiecki. Startował jednak… z kontuzją. Ze swoich startów nie może być zadowolony także Karol Zalewski.

Dla Konrada Bukowieckiego już sam start na Węgrzech był swego rodzaju nagrodą za wytrwałość. Kulomiota klubu AZS UWM Olsztyn zaraz po zakończeniu sezonu halowego (w którym wywalczył kolejny tytuł Mistrza Polski) zaczął prześladować niesamowity pech. Kontuzja łokcia a później więzadeł krzyżowych spowodowały, że aż pięć miesięcy czekał na powrót do rywalizacji. Przed Mistrzostwami Świata zaliczył tylko trzy starty. W dwóch z nich stawał na podium – zdobywając brązowy medal MP i złoto Uniwersjady w chińskim Chengdu. Tam w najlepszej próbie osiągnął 20 metrów i 23 centymetry.

By awansować do finału konkursu MŚ w Budapeszcie trzeba było jednak pchnąć kulę na odległość 20.74. Tymczasem Bukowiecki na rozgrzewce przed eliminacjami… doznał kolejnej kontuzji. Przewrócił się i poczuł ból w kostce (prawdopodobnie pęknięta torebka stawowa). Choć od trenera usłyszał, by odpuścił ten start, postanowił jednak stanąć do rywalizacji. Ale stać było go jedynie na próbę na odległość 19.21. Zajął odległe 28. miejsce.

W składzie sztafety mieszanej 4×400 metrów znalazł się inny lekkoatleta z Kortowa. Karol Zalewski jej startów nie zaliczy jednak do udanych. Głównie dlatego, że nie mógł liczyć na wsparcie Anny Kiełbasińskiej czy Justyny Święty-Ersetic (które nie pojechały na mistrzostwa przez kontuzje) oraz najlepszej Polki na tym dystansie Natalii Kaczmarek (która postawiła na start indywidualny, rezygnując ze sztafety). W biegu eliminacyjnym „biało-czerwoni” (w składzie:  Karol Zalewski, Marika Popowicz-Drapała, Kajetan Duszyński, Patrycja Wyciszkiewicz-Zawadzka) zajęli ostatnie miejsce. Na ostatniej zmianie zostali wytrąceni z rytmu przez reprezentantów Niemiec. Polacy złożyli protest, który został uwzględniony i dopuszczono ich do finału. W nim jednak… ponownie dobiegli do mety jako ostatni.

Dałem z siebie wszystko na swojej zmianie i zupełnie nie widziałem, co działo się na bieżni przy kolejnych. Zobaczyłem tylko czas. Bieżnia jest szybka, mam nadzieję, że w biegu indywidualnym poprawię rekord życiowy – mówił po pierwszym starcie reprezentant klubu AZS UWM Olsztyn, który był zdecydowanie najsilniejszym punktem polskiej sztafety.

Po sobotnich startach ze sztafetą, już w niedzielę przed południem Zalewski rozpoczął walkę indywidualnie na 400 metrów. Swój bieg eliminacyjny ukończył jednak dopiero na szóstym miejscu z bardzo przeciętnym czasem 46.53 sekundy. „Jeszcze nigdy nie miałem takiego ?treningu?. Zdarzały się dwa biegi w krótkim odstępie czasu, ale tutaj w ciągu 24 godzin miałem trzy występy. Była zatem ciężka i krótka regeneracja” – przyznał.

W Budapeszcie wystartuje jeszcze jedna reprezentantka klubu AZS UWM Olsztyn. Aleksandra Lisowska – Mistrzyni Europy z 2022 roku – powalczy o dobre miejsce i rekord życiowy na trasie maratonu w sobotę 26 sierprnia. Początek biegu zaplanowano na godzinę 7:00.

Foto: Tomasz Kasjaniuk / Polski Związek Lekkiej Atletyki


Opinie czytelników

Zostaw odpowiedź

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola oznaczono *



RADIO UWM FM

Uwierz w muzykę

Teraz gramy

Title

Artist