RADIO UWM FM W rozegranym w Strzegowie meczu sparingowym Stomil Olsztyn wygrał 3-0 (2-0) z pierwszoligowym Zniczem Pruszków. W roli trenera „biało-niebieskich” zadebiutował Patryk Czubak. Szkoleniowiec testował kilku zawodników, którzy mogą niebawem podpisać kontrakty z „Dumą Warmii”.
Przypomnijmy, że piłkarze Stomilu po krótkiej wakacyjnej przerwie wrócili do treningów 26 czerwca. Od pierwszego dnia pracował z nimi nowy szkoleniowiec. W pierwszym tygodniu Patryk Czubak miał do dyspozycji około 30 zawodników. Z czasem dołączali też do nich testowani gracze. Kilku z nich otrzymało szansę w środowym spotkaniu ze Zniczem. To m.in. dwaj młodzi bramkarze: Łukasz Jakubowski i Leo Przybylak (każdy z nich zagrał po 45 minut). Na boisku pojawili się też: Hubert Kaptur, Tomasz Bała, Filip Laskowski i Mikołaj Wasilewski oraz dwaj zakontraktowani już zawodnicy: Michal Bezpalec i Daniel Pietraszkiewicz. W głównych rolach wystąpili jednak Ci, którzy w drużynie funkcjonują już co najmniej od roku. Z tego grona – z powodu kontuzji – zagrać nie mogli Karol Żwir i Shun Shibata.
Bramka na 1-0 to zasługa Filipa Wójcika. Pomocnik wykorzystał błąd rywali, popędził prawym skrzydłem i dośrodkował piłkę w pole karne. A tam do własnej siatki skierował ją Miłosz Mleczko. Po 30 minutach gry było już 2-0. Akcję znów rozpoczął Wójcik. Podał do Piotra Kurbiela, który obsłużył Huberta Krawczuna. Zespół z Pruszkowa jedyny groźny strzał oddał z rzutu wolnego, ale pewnie interweniował Jakubowski.
Sześć minut po zmianie stron przytomnie w polu karnym zachował się jeden ze zmienników – Barosz Florek. Wykorzystał gapiostwo defensywy rywala i przelobował bramkarza, ustalając wynik meczu na 3-0.
Cieszymy się z tego, że druga i trzecia bramka wpadły z tego, jak chcemy grać. Te rzeczy, które wykonywaliśmy podczas mikrocyklu rzeczywiście można było zauważyć – było kilka elementów powtarzalnych. Będziemy pracowali nad tym, żeby ta intensywność się zwiększała, bo to jest ważne. Były dobre momenty – ocenił trener Patryk Czubak.
A jak w ocenie szkoleniowca wypadli testowani zawodnicy? „Wynik wskazuje na to, że trzeba oceniać ich pozytywnie. Jeśli chodzi o oceny indywidualne, porozmawiamy sobie wewnętrznie. Uważam, że wielu chłopaków zaprezentowało się z dobrej strony i na pewno będziemy mieli ból głowy, w kontekście tego z kim dalej wiązać swoją przyszłość.”
5 lipca 2023 – Strzegowo (stadion GKS-u)
Znicz Pruszków – Stomil Olsztyn 0-3 (0-2)
Miłosz Mleczko 15′ (samobójcza), Hubert Krawczun 29′, Bartosz Florek 51′
Stomil Olsztyn: 1. Łukasz Jakubowski (46, 39. Leo Przybylak) – 11. Filip Wójcik (64, 49. Mateusz Pajdak), 3. Lukáš Kubáň (46, 66. Filip Szabaciuk), 26. Bartosz Waleńcik (64, 78. Igor Jędrzejczyk), 10. Hubert Sadowski (64, 4. Hubert Kaptur), 50. Michał Karlikowski (46, 29. Daniel Pietraszkiewicz) – 77. Bartosz Florek (64, 27. Tomasz Bała), 74. Michal Bezpalec (46, 6. Filip Laskowski), 28. Marcin Stromecki (64, 44. Łukasz Borkowski), 7. Hubert Krawczun (64, 15. Mikołaj Wasilewski) – 9. Piotr Kurbiel (46, 99. Kacper Kondracki).
Foto: Stomil Olsztyn
