Warmia Energa Olsztyn pokonała w Hali Urania 42:29 (23:11) SPR Wybrzeże I Gdańsk i wskoczyła na podium tabeli grupy A I ligi piłki ręcznej. Drugiej porażki w nowym sezonie doznał natomiast Szczypiorniak Olsztyn. Uległ na wyjeździe 24:36 (11:16) Sparcie Oborniki.
Przypomnijmy, że w meczu inaugurującym nowy sezon w I lidze piłki ręcznej Warmia Energa Olsztyn wygrała w Hali Urania 31:30 (16:19) z SKF KPR-em Spartą Oborniki. Tym razem zawodnicy trenera Mateusza Antolaka nie musieli walczyć o zwycięstwo do ostatnich minut. Wyciągnęli wnioski z pierwszego spotkania i nie popełniali już tak wiele błędów. Zagrali skutecznie zarówno w ataku, jak i w defensywie.
Po piętnastu minutach sobotniego meczu prowadzili już 15:5. Na przerwę schodzili z przewagą dwunastu bramek (23:11). Dobrze zagrała cała drużyna. Widać to także po zdobyczy bramkowej poszczególnych zawodników. Nie było zdecydowanego lidera. Skuteczni byli m.in. Dawid Reichel, Franciszek Gregorski, Piotr Dzido, Marcin Malewski, Piotr Skiba i Michał Safiejko. W drugiej połowie spotkanie było już bardziej wyrównane, ale Warmia utrzymała wywalczoną wcześniej przewagę i wygrała pewnie 42:29.
Dużo pracujemy nad obroną i będziemy starali się, żeby była jeszcze szczelniejsza. Powiedzieliśmy sobie w szatni, że musimy dobrze zacząć i przez 60 minut grać na równej intensywności. Sprawdziliśmy parę wariantów i jesteśmy zadowoleni z wyniku!”
– mówił po meczu trener Warmii Mateusz Antolak.
Posłuchajcie też, jak sobotnie spotkanie podsumował trener gości – Karol Radecki.
Patryk Gąsiorowski rozmawiał także z Piotrem Dzido. Posłuchajcie!
Warmia Energa Olsztyn – SPR Wybrzeże I Gdańsk 42:29 (23:11)
Warmia: Cezary Kaczmarczyk, Piotr Rynkiewicz – Dawid Reichel (5), Franciszek Gregorski (5), Michał Safiejko (4), Wiktor Zamojski (2), Filip Drobik (3), Dawid Przysiek, Filip Cemka (1), Michał Sikorski (3), Jan Lewandowski (1), Kacper Łapiński (3), Piotr Skiba (4), Jakub Ostrówka (2), Piotr Dzido (5), Marcin Malewski (4).
Foto: SKF KPR Sparta Oborniki – piłka ręczna
Bez punktów po dwóch kolejkach nowego sezonu pozostaje Szczypiorniak Olsztyn. W sobotę zdecydowanie przegrał na wyjeździe 24:36 (11:16) ze Spartą Oborniki. Gospodarze po czternastu minutach prowadzili już 9:2. I choć do przerwy zawodnikom trenera Konstantego Targońskiego udało się zniwelować straty (11:16), ostatecznie przegrali całe spotkanie różnicą dwunastu bramek.
Gratuluję Sparcie zwycięstwa, świetnej atmosfery w hali i profesjonalnego przygotowania widowiska. Swoim zawodnikom dziękuję za walkę do końca. Czeka nas praca nad koncentracją i wyeliminowaniem niepotrzebnych błędów. Teraz pora na mecz we własnej hali. Za tydzień zagramy z Tytanami Wejherowo”
– mówi w sobotę Konstanty Targoński.
W trzeciej kolejce sezonu 2024/2025 Szczypiorniak w Hali Urania zmierzy się właśnie z Tytanami Wejherowo. Spotkanie zaplanowano na sobotę 28 września o 19:30 w Hali Urania. Tego samego dnia (o nietypowej porze, bo o 12:00) swój mecz rozegra Warmia Energa Olsztyn. O trzecią wygraną powalczy na wyjeździe z SMS-em ZPRP Kwidzyn.