Current track

Title

Artist

Pięć setów w Warszawie. Projekt wygrywa z Indykpolem AZS Olsztyn

2025-11-26

Indykpol AZS Olsztyn przegrał na wyjeździe 2:3 (28:30, 19:25, 25:23, 25:22, 9:15) z PGE Projektem Warszawa. Akademicy na razie wciąż zajmują drugą pozycję w tabeli PlusLigi. W stolicy musieli radzić sobie bez jednego ze swoich liderów – Pawła Halaby. Choć przegrali dwa pierwsze sety, udało im się odwrócić losy tego meczu i doprowadzić do tie-breaka. W nim błysnął jednak Jakub Kochanowski, do którego trafiła statuetka MVP.

 

 

Do stolicy trener Daniel Pliński nie mógł zabrać jednego z liderów swojej drużyny – Pawła Halaby. On i Dawid Siwczyk zostali w Olsztynie z powodu choroby. Przyjmującego, który dwukrotnie w tym sezonie był już wybierany MVP ligowych spotkań, w wyjściowym składzie zastąpił Karol Borkowski. Obok niego na parkiecie pojawili się: Jakub Ciunajtis, Moritz Karlitzek, Johannes Tille, Jakub Majchrzak, Seweryn Lipiński i Jan Hadrava.

Lepiej w środowy mecz weszli gospodarze. Prowadzili 8:5, ale dzięki dwóm punktowym blokom… jednego z najniższych zawodników na boisku – Johannesa Tille – akademicy wyrównali (8:8). Liderami olsztyńskiej ekipy ponownie w tym sezonie byli Hadrava i Karlitzek. Asem serwisowym popisał się też Majchrzak. W tym elemencie po drugiej stronie siatki błysnął Brandon Koppers. Tym samym odpowiedział jednak również Jan Hadrava, trafiając właśnie kanadyjskiego przyjmującego. Gra była bardzo zacięta. Dzięki skuteczności Linusa Webera i Kevina Tillie Projekt wygrał jednak 30:28.

Choć drugą partię Indykpol rozpoczął od prowadzenia 5:2, warszawianie szybko wyrównali (5:5), a później zaczęli budować swoją przewagę. Rozkręcił się Jakub Kochanowski, a wciąż dobrze pod siatką prezentował się Linus Weber. Przy stanie 14:11 dla gospodarzy o czas poprosił Daniel Pliński. Na niewiele się to znało. Nie pomogły też zmiany – wejścia Łukasza Kozuba, Arthura Szwarca i Kuby Hawryluka (na przyjęcie). Projekt wygrał bardzo wyraźnie –  25:19.

Także w trzecim secie zawodnicy ze stolicy szybko odskoczyli rywalom. Gdy prowadzili 10:6 wydawało się, że mecz może się za moment skończyć. Ale akademicy jeszcze się przebudzili. Po dwóch asach serwisowych Moritza Karlitzka prowadzili nawet 17:15. Tym samym odpowiedział jednak Linus Weber. W końcówce olsztynianie ponownie przycisnęli. Poprawili też grę blokiem. To, co na początku spotkania było siłą Projektu, teraz zdecydowało o przewadze Indykpolu, który wygrał tę partię 25:23, choć… zmarnował trzy piłki setowe (od stanu 24:20).

Warto dodać, że na parkiecie miejsce Jakuba Majchrzaka zajął Paweł Cieślik. I został na nim także na czwartego seta. Akademicy nadal grali bardzo dobrze. W końcówce wypracowali sobie czteropunktowe prowadzenie 20:16. Choć warszawianie zbliżyli się na jedno oczko (23:22), to podopieczni Daniela Plińskiego cieszyli się z wygranej 25:22. Asem serwisowym tę partię zakończył Jan Hadrava. Tie-break zdominowali jednak gospodarze. Wygrali pewnie 15:9, głównie dzięki świetnej postawie Jakuba Kochanowskiego w polu serwisowym. To właśnie do środkowego reprezentacji Polski trafiła statuetka MVP.

 

 

W pierwszym secie i tie-breaku zabrakło chłodnej głowy i skuteczności w ataku. Musimy jednak ten punkt szanować. Byliśmy w trudnej sytuacji przez chorobę Pawła Halaby i Dawida Siwczyka”

– podsumował kapitan akademików, Jan Hadrava.

 

 

Czuję dumę z chłopaków, że mimo tego, iż byliśmy dziś lekko zdziesiątkowani, potrafiliśmy sobie poradzić. To dla nas żaden wielki problem, że wystąpiliśmy w innym zestawieniu niż zwykle – daliśmy radę i za to należą się brawa. Zabrakło może trochę chłodnej głowy, może odrobiny „paliwa” na tie-breaka. Szkoda…”

– powiedział po meczu Seweryn Lipiński.

 

 

Mateusz Lewandowski rozmawiał także z Karolem Borkowskim. Posłuchajcie!

 

 

Kolejne spotkanie Indykpol AZS Olsztyn rozegra w niedzielę 30 listopada. O 20:00 w Hali Urania podejmie ZAKSĘ Kędzierzyn Koźle. Transmisja tego meczu na antenie Radia UWM FM!


Current track

Title

Artist