W sobotę 25 października absolwenci studiów magisterskich na Wydziale Nauk Społecznych Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie odebrali swoje dyplomy. Kształcenie w tym roku zakończyło m.in. 47 psychologów – pierwszych, którzy studiowali ten kierunek na UWM.

Wydział Nauk Społecznych UWM po dziesięciu latach powrócił do tradycji i – z inicjatywy studentów i studentek – zorganizował uroczyste dyplomatorium. Była to okazja nie tylko do odebrania dyplomów ukończenia studiów magisterskich, ale także do wyrażenia wdzięczności, wręczenia wyróżnień, dokonania refleksji, a także symbolicznego zamknięcia kilku lat spędzonych w Kortowie.
Po raz pierwszy zamknęliśmy cykl kształcenia pięcioletnich studiów magisterskich na kierunku psychologia. Wypuszczamy 47 absolwentów i absolwentek tego kierunku. Bardzo się cieszymy, bo wiemy, że rynek pracy bardzo psychologów potrzebuje. Z drugiej strony, czujemy się dumni. Jestem przekonana, że wykształciliśmy bardzo dobrych psychologów, którzy będą współpracować z dziećmi i młodzieżą albo w zakresie psychologii klinicznej i zdrowia, w zależności od tego, jaki zakres studenci ukończyli”
– mówi prof. Joanna Ostrouch-Kamińska. Dziekan Wydziału Nauk Społecznych UWM dodaje, że rynek pracy czeka zarówno na psychologów, jak i na innych absolwentów i absolwentki. W wielu placówkach i instytucjach regionu (m.in. edukacyjnych) pracują już bowiem absolwenci tego wydziału.
Nauki społeczne mają w dzisiejszych czasach, w moim przekonaniu, do odegrania bardzo ważną rolę krzewienia idei humanizmu. Zwracają uwagę społeczeństwa na relacje międzyludzkie, na wartości, na podstawie których powinniśmy budować te relacje, czyli szacunek i odpowiedzialność. Nasi studenci byli przez pięć lat z nami wśród tych wartości i wierzę, że zabierają je ze sobą do wspólnot, które będą tworzyli.”
Psychologia od momentu jej wprowadzenia do oferty kształcenia Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego, należy do najpopularniejszych kierunków.
Zwiększyliśmy limit na kierunku. Otwieraliśmy dla 60 osób, obecnie rekrutujemy na 90 miejsc i za każdym razem jest od 9 do 13 osób na jedno miejsce. Patrząc na te lata, które minęły i patrząc na to, co dzieje się w Polsce, myślę, że ten trend będzie się utrzymywał, bo potrzebujemy dobrze wykształconych humanistycznie psychologów”
– dodaje dziekan wydziału.

Filip Kozera i Zuzanna Berezecka byli wśród 47 osób, które ukończyły na UWM psychologię. Podkreślają, że przy wyborze kierunku studiów kierowali się chęcią pomocy innym, która w dzisiejszych czasach jest ich zdaniem bardzo potrzebna.
Zawsze się fascynowałem mechanizmami, jakie kierują drugim człowiekiem. Chciałem czuć, że robię coś sensownego w życiu i myślę, że psychologia daje takie możliwości. Na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim poziom jest naprawdę dobry, chociaż jesteśmy pierwszym rocznikiem i nauczyciele cały czas zdobywają doświadczenie”
– mówił Filip Kozera. I od razu dodał:
Zdecydowanie nie żałuję wyboru, bo naprawdę bardzo dużo się tutaj nauczyłem. Miałem bardzo dużo okazji do przełamywania się, do pokonywania swoich własnych ograniczeń, nie tylko do nauki kwestii teoretycznych, ale też do rozwoju interpersonalnego.”
Filip pracuje w Olsztynie jako psycholog szkolny i przedszkolny. Nie stracił jednak kontaktu z uczelnią.
Prowadzę zajęcia i aktualnie robię też badania naukowe. Działam w zawodzie i jestem bardzo szczęśliwy, że mogę realizować to, czego się uczyłem przez pięć lat. Zdecydowanie polecam kierunek studiów. Wiem, że ciężko się dostać, ale naprawdę warto próbować. Jest tu mnóstwo okazji do nauki, nie tylko rzeczy teoretycznych, które też są bardzo potrzebne, ale także umiejętności praktycznych i zdobywania doświadczenia, które można potem wykorzystać w zawodzie. Po dwóch miesiącach pracy w szkole i w przedszkolu mogę powiedzieć, że Uniwersytet Warmińsko-Mazurski faktycznie przygotował mnie do pracy.”
Zuzanna Berezecka chwilę przed odebraniem dyplomu magistra psychologii, podkreślała, że jest on dla niej zwieńczeniem lat spędzonych na UWM i że cała jej grupa na studiach czuła się dobrze w kontakcie z drugim człowiekiem.
Nasz kierunek jest praktyczny, więc mieliśmy wiele możliwości, żeby spotkać się z drugim człowiekiem, porozmawiać i to już nawet na trzecim roku studiów. Mieliśmy bardzo dużo zajęć z praktykami i myślę, że to dało nam takiego kopa, że to był dobry wybór”
– opowiada. Zuzanna, podobnie jak Filip, ukończyła psychologię wychowawczą i szkolną. Obecnie pracuje w szkole dla osób głuchych oraz w przedszkolu. Dodatkowo prowadzi ćwiczenia na uczelni. Chce się dalej rozwijać, bo – jak zaznacza – jej pasja do psychologii została na UWM jeszcze bardziej rozbudzona.
Wykładowcy byli bardzo pomocni. Zachęcali nas, żeby odkrywać swoje pasje. Razem z nimi stawialiśmy pierwsze kroki w kierunku udziału w konferencjach czy pisania artykułów”
– dodaje Zuzanna.

W proces przygotowania młodych psychologów i psycholożki do zawodu była zaangażowana prof. Beata Krzywosz-Rynkiewicz, kierowniczka Katedry Psychologii Klinicznej, Rozwoju i Edukacji.
Jest to dla nas krok milowy w rozwoju naszego kierunku i to z wielu powodów. Pierwszy powód jest taki, że zamykamy cykl kształcenia, więc szlaki są przetarte, mamy różne doświadczenia, które nam pozwalają modyfikować i ulepszać proces kształcenia. Ale jest też aspekt motywacyjny, dlatego, że ci którzy są naszymi uczniami, teraz wchodzą do grona naszych kolegów. I powiem szczerze, że mamy z tego powodu ogromną satysfakcję. Wypuszczamy rocznik eksperymentalny, ale jednocześnie rocznik młodych ludzi, którzy byli niezwykle zaangażowani, studiowali z pasją. To oni tak naprawdę wytyczali kierunki kultury organizacyjnej, psychologii jako kierunku, atmosferę, która na tym wydziale i na naszym kierunku panuje. To oni angażowali swoich młodszych kolegów”
– podkreśla prof. Krzywosz-Rynkiewicz.
Studenci mieli do wyboru dwie specjalizacje: psychologię kliniczną i zdrowia oraz psychologię wychowawczą i szkolną. Różne placówki czekają na absolwentów gotowych do pomocy człowiekowi. Prof. Krzywosz-Rynkiewicz zdradza, że najbardziej zaangażowani studenci byli dostrzegani przez prowadzących zajęcia praktyków już podczas studiów. Niektórzy np. na trzecim roku już byli włączani do instytucji pomocowych i tam odbywali swoje pierwsze doświadczenia wspierania innych. Poza tym, co podkreślają też sami absolwenci, studia łączą się z praktyką i dają wiele możliwości.
Podejście praktyczne, a taka jest praca z człowiekiem, jest charakterystyczne nie tylko dla psychologii. Także inne kierunki Wydziału Nauk Społecznych nastawione są na pracę dla społeczeństwa i z jego przedstawicielami. O formach edukacji, wsparcia, niesienia mądrej pomocy, można przeczytać wiele, ale to doświadczenie weryfikuje wiedzę i pozwala ją wcielać w życie.

Poza absolwentami psychologii swoje dyplomy odebrali ci, którzy ukończyli studia magisterskie na kierunkach: pedagogika, pedagogika specjalna, pedagogika przedszkolna i wczesnoszkolna, analityka i zarządzanie publiczne oraz bezpieczeństwo narodowe. Olsztyńska pedagogika ma już ponad 50 lat i wykształciła pedagogów różnych specjalności, więc ci, co odbierali swoje dyplomy jako jej absolwenci, piszą tę historię dalej.
Władze wydziału podczas dyplomatorium
Nauki społeczne wymagają nie tylko przekazywania faktów, ale przede wszystkim uczenia myślenia, krytycznego spojrzenia i empatii wobec złożonego świata społecznego. Nasi pedagodzy i badacze każdego dnia pomagali wam stawać się nie tylko specjalistami, ale także świadomymi, mądrymi i aktywnymi obywatelami”
– zwróciła się do absolwentów i absolwentek podczas uroczystości dziekan WNS prof. Ostrouch-Kamińska.
Dzisiejszy świat stawia przed wami wyzwania, z jakimi poprzednie pokolenia nie miały okazji się mierzyć. Żyjemy w epoce, w której informacje są wszędzie, ale ich rozumienie bywa coraz trudniejsze. W epoce, w której komunikacja jest natychmiastowa, ale dialog coraz bardziej wymagający. Dlatego właśnie teraz potrzebni są ludzie, którzy potrafią słuchać, analizować i budować mosty porozumienia. Ludzie, którzy potrafią myśleć krytycznie, ale też empatycznie.”
Każdy z absolwentów Wydziału Nauk Społecznych, niezależnie od ukończonego kierunku, odbierał tego dnia nie tylko dyplom, ale wychodził także ze zobowiązaniem. Bo bycie absolwentem nauk społecznych to zadanie współkreowania rzeczywistości społecznej i odpowiedzialności za nią.
Relację przygotowała Anna Wysocka z „Wiadomości Uniwersyteckich”.
RADIO UWM FM