Podczas dziesiątej edycji Olsztyn Green Festivalu Pola Rise zaśpiewała m.in. piosenki z płyty „Hikikomori”. Na scenie odebrała złotą płytę za singiel „Bez tchu”. Szymon Tołpa miał okazję przed koncertem spotkać się z artystką i porozmawiać nie tylko o ostatnim albumie, ale też o pierwszych piosenkach, które ukazały się dziesięć lat temu.
Pola Rise debiutowała już 10 lat temu singlem „Did You Sleep Last Night”. Jak podkreśliła w rozmowie z naszym reporterem, ze świętowaniem zaczeka do dziesięciolecia wydania EP-ki „The Power of Coincidence”.
To było działanie po omacku. Kompletnie nie wiedziałam co robię, nie wiedziałam co z tego wyjdzie. Pisałam sobie piosenki i wtedy jeszcze w ogóle nie myślałam, że będę mogła to robić. Że muzyka będzie moim głównym zajęciem i super, że tak się to potoczyło.”
Od premiery ostatniej płyty „Hikikomori” minął rok. Jak odebrali ją słuchacze?
Bardzo dużo było pozytywnych głosów i też bardzo mnie cieszy to, że przekaz, który był i w książce, która się ukazała, i w albumie. Cały ten merytoryczny przekaz był bardzo czytelny i to, że dostałam bardzo dużo wiadomości od ludzi którzy się borykają z bardzo podobnymi problemami z zaburzeniami psychicznymi, z jakimiś obniżonym nastrojem czy stanami depresyjnymi i że oni to czytają, i oni to interpretują przez swoje emocje. I to była dla mnie najważniejsza nagroda, bo o to chodziło, żeby im te historie opowiedzieć.”
Artystka zdradziła również, że rozpoczęła prace nad nowym wydawnictwem.
Pracujemy już nad nowymi rzeczami. Nie mamy jeszcze żadnych ustalonych dat, ani terminów bo ja też tak nie lubię do końca sobie narzucać deadline’u. Lubię jednak wszystko dopracować i mieć pewność, że to jest odpowiedni moment. Jeszcze pewnie to chwilę potrwa, ale pracujemy. Jest bardzo dużo już napisanych utworów – ponad 40 – więc jest z czego wybierać i myślę, że w przyszłym roku wrócimy.”
Z Polą Rise rozmawiał Szymon Tołpa. Posłuchajcie!