RADIO UWM FM

Uwierz w muzykę

Current track

Title

Artist

Słodko-gorzki debiut Tymoteusza Abramowskiego w WRC

2025-07-25

Od 17 do 20 lipca kierowcy z całego świata rywalizowali na szutrowych odcinkach specjalnych w Estonii w ramach kolejnej rundy Rajdowych Mistrzostw Świata. To wydarzenie miało szczególne znaczenie również dla polskich kibiców – właśnie tam swój debiut w klasie WRC3 zaliczył Tymoteusz Abramowski. Młody kierowca z imponującym tempem prowadził przez dużą część rajdu, lecz marzenia o zwycięstwie przerwała awaria auta.

Ósmą rundą tegorocznych Rajdowych Mistrzostw Świata był Rajd Delfi Rally Estonia 2025. Zwycięstwo w klasyfikacji generalnej odniosła szwedzko-brytyjska załoga Olivier Solberg i Elliott Edmondson. Drugie miejsce zajęli reprezentanci gospodarzy – Ott Tänak i Martin Järveoja, a podium uzupełnili Belgowie Thierry Neuville i Martijn Wydaeghe. Dzięki temu wynikowi Tänak i Järveoja objęli prowadzenie w klasyfikacji sezonu, wyprzedzając Elfyna Evansa o zaledwie jeden punkt. Jeszcze więcej emocji dostarczył nam rajd w klasie WRC3, gdzie swój debiut zaliczył Tymoteusz Abramowski – kierowca zespołu Abram Racing.

Cały rajd zaczął się dla nas bardzo dobrze. Od razu złapaliśmy tempo na odcinkach testowych i na odcinku shakedown również je pokazaliśmy. Początek rajdu był dla nas bardzo dobry, bo prowadziliśmy od samego początku, poszerzając swoją przewagę przez kolejne 14 odcinków, ale na 15. odcinku uszkodziliśmy chłodnicę. Można to podpiąć trochę pod pecha, ale też do nieprzewidzenia tego, co może zdarzyć się z drogą”

– stwierdził Abramowski.

Olsztynianin doskonale znał trasę. To właśnie w Estonii stawiał pierwsze kroki w swojej rajdowej karierze. Sprzyjała mu także nawierzchnia, ponieważ rajd rozgrywano na ulubionym przez niego szutrze. Nowością były opony od innego dostawcy, z którymi Polak szybko się oswoił. Tymoteusz Abramowski błyskawicznie zaznaczył swoją obecność w WRC – wygrał czwartkowy etap, a w piątek powiększył przewagę w klasie WRC3. Niestety, sobota przyniosła dramatyczny zwrot akcji i przekreśliła marzenia o debiutanckim zwycięstwie.

Fot. Facebook/Tymek Abramowski

Samochód polskiej załogi Abramowski-Wróbel uległ poważnej awarii – uszkodzona została chłodnica. Choć pierwsze problemy techniczne pojawiły się już w piątek, to właśnie w sobotę defekt układu chłodzenia zmusił ich do wycofania się z rywalizacji. Jak do tego doszło opowiedział sam Tymoteusz Abramowski:

Chodzi o lądowanie, które nie było dla nas równe. Trochę niefortunnie, bo my nie zrobiliśmy pierwszego przejazdu tego odcinka, a inni zawodnicy już zobaczyli tę nierówność w drodze. Na drugim przejeździe ona się tylko pogłębiła i inni już wiedzieli, żeby sobie odpuścić, a my nie byliśmy tego świadomi. Na lądowaniu podbiło nam przód i niestety lekko uszkodziliśmy chłodnicę”.

Polacy podjęli próbę powrotu na trasę w niedzielę dzięki ogromnemu wysiłkowi zespołu serwisowego, który miał zaledwie trzy godziny w nocy na naprawę uszkodzonego auta. Niestety, mimo starań mechaników, silnik nadal się przegrzewał – była to konsekwencja wcześniejszej awarii układu chłodzenia. Wobec tego Abramowski i jego pilot podjęli decyzję o wycofaniu się z dalszej rywalizacji. Tak zakończył się debiut Tymoteusza Abramowskiego w Rajdowych Mistrzostwach Świata.

Polski duet nie zamierza rozpamiętywać niepowodzenia z Estonii. W pełni koncentruje się już na kolejnym starcie – Rajdzie Barum w Czechach, który odbędzie się za trzy tygodnie i stanowi rundę cyklu ERC3. To właśnie tam powalczą o końcowy triumf w klasyfikacji M-Sport Fiesta Rally3 Trophy, co może dać im przepustkę do startu w bardziej zaawansowanej klasie Rally2 podczas Rajdu Walii. Do zwycięstwa wystarczy im samo ukończenie rajdu, jednak ambicje zespołu sięgają znacznie wyżej. Abramowski i Wróbel zapowiadają walkę do ostatniego kilometra, mając na uwadze również rywalizację w klasyfikacji generalnej ERC3. Co ważne, mimo awarii w Estonii, start Tymoteusza Abramowskiego w Czechach nie jest zagrożony.

Posłuchajcie rozmowy Szymona Ciszewskiego z Tymoteuszem Abramowskim:

 


RADIO UWM FM

Uwierz w muzykę

Current track

Title

Artist