RADIO UWM FM

Uwierz w muzykę

Teraz gramy

Title

Artist

Stomil przełamał się na własnym boisku i opuścił strefę spadkową II ligi

Napisane przez dnia

Stomil Olsztyn wygrał na własnym boisku 2-0 (0-0) z GKS-em Jastrzębie i awansował na dwunaste miejsce w tabeli II ligi. Zwycięstwo „Dumie Warmii” zapewniły bramki Daniela Pietraszkiewicza i Michała Karlikowskiego. Drużyna prowadzona przez Janusza Bucholca zakończy rok wyjazdowym meczem z Pogonią Siedlce.

Brawa po sobotnim spotkaniu należą się nie tylko olsztyńskim piłkarzom, ale też pracownikom OSiR-u, którzy od piątku pracowali non stop, by przygotować do gry boisko przy Al. Piłsudskiego. Intensywne opady śniegu mogły sprawić, że mecz zostanie odwołany. Tak się jednak nie stało.

Trener Janusz Bucholc nie mógł skorzystać z wracającego wciąż do zdrowia po kontuzji Filipa Wójcika oraz zawieszonego na dwa mecze za czerwoną kartkę kapitana „biało-niebieskich” Karola Żwira. Po miesięcznej dyskwalifikacji do składu wrócił natomiast Lukáš Kubáň.

W spotkanie lepiej weszli gospodarze. Ale aktywności pomocników nie byli w stanie przełożyć na sytuacje bramkowe. Z czasem inicjatywę przejęli zawodnicy z Jastrzębia. Nie zagrozili jednak poważnie Stomilowi. Na początku drugiej połowy powody do radości kibicom dał Daniel Pietraszkiewicz. Pomocnik olsztyńskiej drużyny wykorzystał dobrą okazję i otworzył wynik meczu.  Było to jego drugie z rzędu trafienie w II lidze. W kolejnych minutach grę obu zespołom zaczęły utrudniać warunki pogodowe. Mocno zaczął padać śnieg a murawa była już w gorszym stanie niż przed przerwą. „Duma Warmii” grała jednak mądrze, wyczekując swoich sytuacji po kontratakach lub strzałach z dystansu. Dopiero w doliczonym czasie gry bramkę na 2-0 strzelił Michał Karlikowski. Wcześniej drugą żółtą a w konsekwencji tego czerwoną kartką ukarany został pomocnik GKS-u Szymon Matuszek.

W tym trudnym momencie dla całego klubu byliśmy wszyscy razem. Środowisko kibicowskie wspierało nas przez dziewięćdziesiąt minut i to było dla nas bardzo cenne. Czułem, że po meczu ta radość była ogromna. Nie zasługujemy na to, żeby znajdować się w strefie spadkowej. Mam nadzieję, że nasza praca zaowocuje tym, że nie będziemy się już do niej zbliżać – podkreślał po spotkaniu trener Stomilu Janusz Bucholc.

„W pierwszej połowie mogliśmy próbować więcej pograć piłką. Jednak plan na mecz zakładał, że chcieliśmy tę grę uprościć, wiedząc, że opady śniegu będą narastać i boisko będzie coraz cięższe. W drugiej połowie mieliśmy parę kontr, które powinniśmy wykorzystać i ten mecz zamknąć zdecydowanie wcześniej. Ale strzeliliśmy na 2-0 i wygraliśmy bardzo trudne spotkanie. To zwycięstwo jest najlepszym prognostykiem na to, co czeka nas po zimie. Ale mamy jeszcze jedno spotkanie, które pokaże nam nasze miejsce.”

Posłuchajcie pomeczowych komentarzy trenerów obu drużyn oraz strzelca jednej z bramek – Daniela Pietraszkiewicza.

 

25 listopada 2023 – Olsztyn (stadion OSiR)
Stomil Olsztyn – GKS Jastrzębie 2-0 (0-0)
Daniel Pietraszkiewicz 47′, Michał Karlikowski 90′

Stomil: Miłosz Garstkiewicz – Filip Szabaciuk, Igor Kośmicki, Hubert Sadowski, Lukáš Kubáň, Michał Karlikowski – Daniel Pietraszkiewicz (90′ Bartosz Florek), Michal Bezpalec, Filip Laskowski (80′ Kacper Kondracki), Hubert Krawczun – Tomasz Bała (76′ Piotr Kurbiel).

Jastrzębie: Grzegorz Drazik – Bartosz Boruń, Przemysław Lech, Filip Kozłowski (30′ Szymon Kiebzak), Konrad Kargul-Grobla – Ricardo Vaz (76′ Krystian Mucha), Szymon Matuszek, João Guilherme, Szymon Maszkowski, Szymon Gołuch (57′ Kacper Zych) – Michał Bednarski (76′ Farid Ali).

Żółte kartki: Kubáň, Bała, Krawczun, Bezpalec, Laskowski, Kośmicki – Kozłowski, Gołuch, Matuszek, Maszkowski, Lech.
Czerwona kartka: Szymon Matuszek (90′ za drugą żółtą).

W tym roku Stomil Olsztyn rozegra jeszcze jeden mecz ligowy. W poniedziałek 4 grudnia o 18:15 zmierzy się na wyjeździe z Pogonią Siedlce.

Foto: Stomil Olsztyn


Opinie czytelników

Zostaw odpowiedź

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola oznaczono *



RADIO UWM FM

Uwierz w muzykę

Teraz gramy

Title

Artist