Od 21 do 24 czerwca w Olsztynie (ale także w Lidzbarku Warmińskim i Fromborku) kilkudziesięciu naukowców z Polski i świata dyskutowało o biografii oraz miejscach na Warmii, w których 40 lat swojego życia spędził Mikołaj Kopernik. Gospodarzem Światowego Kongresu Kopernikańskiego był Uniwersytet Warmińsko-Mazurski.
Olsztyńska – trzecia (po toruńskiej i krakowskiej) – odsłona Światowego Kongresu Kopernikańskiego podzielona była na dwie sekcje tematyczne. W pierwszej dyskutowano o biografii Mikołaja Kopernika. W drugiej – muzealno-konserwatorskiej – o miejscach związanych z najwybitniejszym polskim naukowcem. Miejscem obrad było kortowskie Centrum Konferencyjne.
Na naszej stronie prezentowaliśmy już relacje z środowej inauguracji ŚKK na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim w Olsztynie oraz czwartkowych dyskusji naukowych. Natomiast w piątek 23 czerwca goście wydarzenia opuścili mury UWM. Śladami Kopernika wybrali się do Lidzbarka Warmińskiego i Fromborka.
Lidzbark jest pierwszym miejscem, z którym Kopernik zetknął się, przyjeżdżając na Warmię. Przybył do swojego wuja i wówczas zaczęła się bezpośrednia opieka Łukasza Watzenrodego nad Mikołajem. Lidzbark Warmiński był niesłychanie ważny w życiu Mikołaja Kopernika i w sformułowaniu teorii heliocentrycznej – przypominał prof. Krzysztof Mikulski.
Po lidzbarskich obradach uczestnicy Kongresu udali się w dalszą podróż Szlakiem Kopernikowskim – do Fromborka, gdzie czekały na nich kolejne atrakcje – m.in. zwiedzanie Zespołu Katedralnego i koncert organowy. W kuluarowych rozmowach przyznawali, że są pod wrażeniem organizacji i różnorodności w programie. Dawali także wyraz swojego zadowolenia z pobytu na zamku w Lidzbarku Warmińskim.
Olsztyńska odsłona Światowego Kongresu Kopernikańskiego zakończyła się w sobotę 24 czerwca. W kortowskim Centrum Konferencyjnym odbyła się oficjalna gala zamknięcia.
Jestem niezmiernie dumny z faktu, że mogliśmy wszystkich Państwa zgromadzić tutaj w Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim w Olsztynie. Ale jestem też dumny z tego, że mogliście Państwo przeżywać intelektualnie spotkanie z Mikołajem Kopernikiem w Lidzbarku Warmińskim i Fromborku. Bardzo serdecznie dziękuję za organizację tej części olsztyńskiej wszystkim tym, którzy nad nią pracowali – na czele z prof. Andrzejem Kortyko, dyrektorem Instytutu Historii UWM – mówił podczas gali Rektor UWM prof. Jerzy Przyborowski.
Galę zamknął koncert Orkiestry Akademickiej UWM w Olsztynie, która na scenie Centrum Konferencyjnego UWM z towarzyszeniem Studia Wokalnego UWM wykonała utwory z filmów o Jamesie Bondzie. Później na plaży w Kortowie odbył się Festiwal Kopernikański. Wydarzenie skierowane było nie tylko do uczestników Kongresu, ale też wszystkich mieszkańców Olsztyna.
O podsumowanie Kongresu Piotr Szauer poprosił także prof. Andrzeja Kortytko, dyrektora Instytutu Historii UWM w Olsztynie i szefa komitetu organizacyjnego ŚKK na UWM.
Po Światowym Kongresie Kopernikańskim w Kortowie pozostanie ślad. Nie tylko w postaci publikacji pokonferencyjnych. Jeden z gości wydarzenia – prof. Karl Galle, amerykański badacz biografii Mikołaja Kopernika – podarował Uniwersytetowi Warmińsko-Mazurskiemu nasiona pochodzące od „księżycowego drzewa”, czyli jaworu, który jeszcze zanim wykiełkował, odbył podróż… kosmiczną.
To są nasiona pochodzące z misji Apollo 14 z wczesnych lat 70. Jeden z astronautów, który podróżował na księżyc pracował wcześniej w służbach leśnych USA i mógł wziąć ze sobą jakieś osobiste rzeczy. On, żeby w pewien sposób oddać hołd swojej pracy w służbach leśnych wziął paczkę nasion różnych drzew. Chciał polecieć z nimi na księżyc i wrócić. On nie wylądował na samym Księżycu, tylko krążył po orbicie. Wrócił z tymi nasionami i było to przedmiotem zainteresowania naukowców – czy takie nasiona przetrwają w przestrzeni kosmicznej, czy jeśli wrócą na ziemię wykiełkują. Zostały zasiane w różnych miejscach i wyrosły z nich zdrowe drzewa. Te nasiona, które ja przywiozłem pochodzą z drzewa, które zostało zasadzone w NASA Goddard Space Center na przedmieściach Waszyngtonu. Jest to duże centrum, gdzie są zbierane dane ze statków kosmicznych znajdujących się w kosmosie. To są więc nasiona z drzewa, które wyrosło z nasiona, które było na księżycu. Można więc powiedzieć, że jest to drugie pokolenie księżycowych nasion. Pomyślałem, że to będzie interesujący prezent z uwagi na kontekst kosmiczny, ale przypomina mi to także drzewo pamięci we Fromborku, które zostało zasadzone w czasach Kopernika. Stojąc przy tym drzewie we Fromborku możesz poczuć niejako połączenie z czasami Kopernika, natomiast stojąc przy drzewie w NASA możesz poczuć łączność z kosmosem. Myślę, że ma to wszystko związek z konferencją poświęconą Kopernikowi. I mam nadzieję, że nasiona wyrosną! – mówił prof. Karl Galle.
Relację przygotowali: Marta Wiśniewska i Piotr Szauer.