Szczypiorniak Olsztyn wciąż bez punktu w nowym sezonie I ligi. Przegrał z beniaminkiem z Elbląga

Szczypiorniak Olsztyn w ostatnich dwóch kolejkach I ligi piłki ręcznej był blisko zdobycia pierwszych punktów w tym sezonie. Wypuścił jednak z rąk wygraną z SPR Wybrzeżem Gdańsk i Tytanami Wejherowo. W środę w małej arenie Hali Urania drużyna Konstantego Targońskiego mierzyła się z beniaminkiem rozgrywek. Silvant Handball Elbląg okazał się zdecydowanie lepszy, zwyciężając 32:22 (19:9).

Foto: Daniel Łoś / KS Szczypiorniak Olsztyn

Choć większość pierwszoligowych drużyn rozpoczęła się już zimową przerwę, Szczypiorniak w środę odrabiał zaległości. Mecz 9. kolejki był okazją do pożegnania się z kibicami w Olsztynie i dania im odrobiny radości po fatalnej rundzie jesiennej. Ci mogli mieć nadzieję na pierwszą wygraną, bo w ostatnich dwóch tygodniach młodzi zawodnicy trenera Konstantego Targońskiego pokazali, że potrafią nawiązać walkę z silniejszymi rywalami.  Fani nie zawiedli, drużyna niestety tak…

Zespół z Elbląga już do przerwy wypracował sobie dziesięciobramkową przewagę. Prowadził 19:9.  Fantastyczne spotkanie rozgrywał Adam Nowakowski, który tego wieczora rzucił aż 13 bramek (w tym 10 tylko w pierwszej połowie!). I choć druga część meczu zakończyła się remisem (13:13), niewielkie to pocieszenie dla gospodarzy. Przegrali bowiem zdecydowanie 22:32 i kończą pierwszą rundę z kompletem… trzynastu porażek!

Do tego meczu przygotowywaliśmy się tak, jak do każdego innego. Chcieliśmy zagrać jak najlepsze spotkanie, aby każdy był zadowolony ze swojej gry. Wynik miał być sprawą drugorzędną. Po końcowym rezultacie widać jednak, że nic nam się nie kleiło od początku do końca. Ostatecznie przegrana dziesięcioma bramkami, która powinna być po prostu mniejsza. Na pewno zawiodła nas skuteczność. Z taką efektywnością rzutową nie da się wygrywać spotkań. Kolejną przyczyną naszej porażki była słaba gra w obronie”

– podsumował Paweł Deptuła.

KS Szczypiorniak Olsztyn – Silvant Handball Elbląg 22:32 (9:19)

KS Szczypiorniak Olsztyn: Oliwier Kiełbowski, Maciej Kowalczyk – Mirosław Ośko (2), Dominik Ziejewski (1), Oliwier Frej (4), Karol Domagalski (9), Mateusz Liszewski, Krystian Strączek (2), Jakub Zasępa, Michał Czapliński, Paweł Deptuła, Wojciech Wicinek, Wojciech Skalski (4).

Silvant Handball Elbląg: Konrad Szaro, Mateusz Plak, Kacper Wojciechowski – Maksymilian Linda, Damian Kwiatkowski, Kajetan Laskowski (1), Szymon Chodziński, Adam Nowakowski (13), Kacper Wocial, Kacper Sparzak (4), Mikołaj Solecki (1), Szymon Heyda (4), Adam Stańczuk, Michał Łucyn (5), Sebastian Chodziński (2), Michał Ściesiński (2).

Przed zimową przerwą w rozgrywkach Szczypiorniak Olsztyn ma zaplanowane jeszcze jedno spotkanie. W najbliższą niedzielę 14 grudnia o 19:30 zmierzy się na wyjeździe z Jedynką KODO Morąg.